Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okiem Jerzego Stuhra: Chichot historii, czyli rzecz o moim dziadku

Jerzy Stuhr
08.07.2019 warszawa otwarcie centrum psychoonkologii unicorn w warszawie n/z jerzy stuhrfot.krystian dobuszynski/polska press
08.07.2019 warszawa otwarcie centrum psychoonkologii unicorn w warszawie n/z jerzy stuhrfot.krystian dobuszynski/polska press Dobuszynski
Zauważył pan, że na naszych oczach rodacy obracają się w przeszłość i czegoś w niej szukają? Przykład dała oczywiście „jedyna słuszna partia”, która postanowiła zostać właścicielką polskiej historii, a jako taka kształtuje przeszłość tak, jak chce, wmawia ludziom przeżycia, których nie przeżyli i oceny, które są dla nich obce. Niektórzy się na to godzą, ale ci, dla których jest to przywłaszczenia zbiorowej pamięci, protestują. Ale w tej tendencji „powrotu do przeszłości” można znaleźć coś zaskakującego, coś, co pan nazwał chichotem historii. To właśnie coś takiego się panu przydarzyło?

Zauważył pan, że na naszych oczach rodacy obracają się w przeszłość i czegoś w niej szukają? Przykład dała oczywiście „jedyna słuszna partia”, która postanowiła zostać właścicielką polskiej historii, a jako taka kształtuje przeszłość tak, jak chce, wmawia ludziom przeżycia, których nie przeżyli i oceny, które są dla nich obce. Niektórzy się na to godzą, ale ci, dla których jest to przywłaszczenia zbiorowej pamięci, protestują. Ale w tej tendencji „powrotu do przeszłości” można znaleźć coś zaskakującego, coś, co pan nazwał chichotem historii. To właśnie coś takiego się panu przydarzyło?

Chcesz więcej?

Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu

Subskrybuj

Materiał oryginalny: Okiem Jerzego Stuhra: Chichot historii, czyli rzecz o moim dziadku - Plus Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska