Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Chłodne głowy receptą w Unii na liderującą Cracovię w hokejowych derbach Małopolski

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Oświęcimianie muszą lepiej nastawić celowniki, niż podczas pierwszej wizyty krakowian w Oświęcimiu, jeszcze przed podziałem ekstraklasy.
Oświęcimianie muszą lepiej nastawić celowniki, niż podczas pierwszej wizyty krakowian w Oświęcimiu, jeszcze przed podziałem ekstraklasy. Fot. Jerzy Zaborski
Unia Oświęcim zaprezentowała zmienną formę w miniony weekend. Najpierw przegrała w Jastrzębiu (0:4), by dwa dni później wygrać w Sanoku po karnych (4:3). We wtorek, 1 grudnia,(godz. 18) w derbach Małopolski, we własnej hali, zmierzy się z liderującą w ekstraklasie Cracovią.

Oświęcimianie po raz pierwszy po podziale ligi zagrają we własnej hali, więc mobilizują się, żeby dobrze wypaść w konfrontacji z głównym kandydatem do mistrzostwa Polski. Na razie mają na koncie dwie porażki; 0:7 w Krakowie i 1:3 w Oświęcimiu, tuż przed podziałem ligi.

- Na pewno wygrana w Sanoku mocno nas podbudowała, po porażkach w Nowym Targu i Jastrzębiu
– twierdzi Sebastian Kowalówka, doświadczony zawodnik pierwszej formacji Unii, dla którego mecze przeciwko Cracovii są podwójnie motywujące, wszak przez ostatnie lata występował pod Wawelem. - W Sanoku mogliśmy się pokusić o pełna pulę, ale awaria rolby i związana z tym półgodzinna przerwa wybiła nas z rytmu.

Oświęcimianie starają się wyciągnąć wnioski z poprzedniej wizyty lidera. - Na pewno musimy zachować chłodne głowy, bo „Pasy” potrafią bezlitośnie wykorzystać każde potknięcie _– przestrzega popularny w Oświęcimiu „Muminek”. - Musimy wystrzegać się głupich kar, które zdarzyły nam się w Sanoku, przez co rywale wrócili do gry. Dla nas nie ma znaczenia klasa rywala. W drugiej fazie nikt nie oddaje punktów za darmo, więc trzeba ich szukać z każdym._

Oświęcimianie rozpoczęli grę w „szóstce” czterema atakami, ale przeciwko liderowi zagrają najprawdopodobniej na trzy. Wszystko w związku z kontuzjami Mateusza Adamusa i Petera Tabaczka. Ten pierwszy chce wrócić dopiero w piątek. Z kolei Tabaczka czeka dłuższa pauza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska