FLESZ - Wyjazd na ferie jednak możliwy?
Do krakowskiego małżeństwa zadzwonił "funkcjonariusz policji" i przekazał informacje, że ich rachunek jest zagrożony przez działanie "skorumpowanego pracownika" banku. Niczego nie podejrzewająca para wykonała przelew ze środków swojego konta w wysokości 200 tysięcy złotych, na numer wskazanego rachunku bankowego, a wcześniej założonego przez oszustów na tzw. "słupa".
Gdy małżonkowie zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa zgłosili, sprawę policji - informuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość czworga przestępców. Dowiedzieli się również, gdzie można ich znaleźć. Trzy osoby zostały zatrzymane w miejscu zamieszkania, natomiast czwarty sprawca wpadł w ręce policjantów na ulicach Krakowa. Okazało się, że jest bezdomny. To na niego zostało założone konto, na które pokrzywdzeni przelali swoje pieniądze.
W stosunku do dwóch zatrzymanych mężczyzn, tj. 32-letniego mieszkańca Krakowa oraz 43-letniego mieszkańca powiatu gorlickiego, który już wcześniej był karany za podobne przestępstwo, Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia zastosował trzy miesiące aresztu. Wobec dwóch pozostałych oszustów, tj. 29-letniej kobiety, mieszkanki Krakowa, oraz 47-letniego bezdomnego mężczyzny, zastosowano dozór policyjny - dodaje rzecznik małopolskiej policji.
