- W okresie zimowym, szczególnie wczesnym rankiem i wieczorem, mgły są dość powszechne. Jest to efekt niższych temperatur, dużej wilgotności powietrza oraz spadku prędkości wiatru, co sprzyja kondensacji pary wodnej. W Polsce mgły są szczególnie częste w listopadzie, grudniu oraz styczniu, zwłaszcza w dolinach, rejonach nad rzekami, jeziorami oraz na terenach nizinnych - wyjaśniają synoptycy IMGW-PIB Grażyna Dąbrowska i Agnieszka Prasek.
Dodają też: - Obecna częstotliwość występowania mgieł jest całkowicie normalna o tej porze roku.
Co nas czeka w kolejnych dniach?
- Na południu kraju, miejscami, szczególnie w obniżeniach terenu, dolinach, kotlinach itp., prognozowane jest powstawanie mgieł w najbliższych dniach. Ale te mgły nie powinny być już tak gęste i długotrwałe, ze względu na prognozowany wzrost prędkości wiatru - dodają synoptycy.
Niestety, w bieżącym tygodniu mgły nie będą naszym jedynym problemem.
- Oprócz mgieł czekają nas także opady marznące powodujące gołoledź oraz oblodzenie nawierzchni dróg i chodników. Na początku następnego tygodnia pogoda będzie "wiosenna", ale koniec tygodnia ponownie nieco chłodniejszy i wtedy możliwe są miejscami oblodzenia oraz mgły - informuje nas IMGW-PIB.
