Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Sandecji komentują awans. "Dowiedziałem się z internetu", "Miałem kończyć karierę"

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Sandecja w nowym sezonie będzie rywalizowała w Lotto Ekstraklasie.Pierwszy raz w swej historii
Sandecja w nowym sezonie będzie rywalizowała w Lotto Ekstraklasie.Pierwszy raz w swej historii Adrian Maraś
W środę piłkarze Sandecji Nowy Sącz oficjalnie awansowali do Lotto Ekstraklasy. To największy sukces w 107-letniej historii klubu. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego dokonali tego na trzy kolejki przed końcem rozgrywek I ligi.

Piłkarze i trenerzy z zapartym tchem śledzili wyniki meczów innych drużyn, a te ułożyły się dla nich wyśmienicie.

- To jeszcze tak do końca do nas nie dociera. Emocje są spore - komentuje obrońca Adrian Danek. - Wykorzystaliśmy szansę. Każdy z nas o tym marzył. Teraz musimy już powoli myśleć o przygotowaniach ekstraklasy, ale mamy też jeszcze trzy mecze w pierwszej lidze. Chcemy zaprezentować się w nich jak najlepiej. O awansie dowiedziałem się z internetu. Wraz z kolegami telefonicznie gratulowaliśmy sobie tego sukcesu. Udało nam się w jakiś sposób zapisać w historii - dodaje 22-latek, który będzie miał niebawem szansę debiutu w elicie.

Do ekstraklasy wraca natomiast Bartłomiej Dudzic. Były pomocnik Cracovii przeniósł się do Nowego Sącza w styczniu 2015 roku. - To coś niesamowitego. Ponad dwa lata temu, gdy tutaj przyszedłem, powiedziałem w jednym z wywiadów, że moja droga do ekstraklasy będzie prowadziła przez Sandecję. I to się spełniło!

Zawodnik przytacza też inną ciekawą historię. - Rok temu powiedziałem chłopakom w szatni, że jeżeli nie awansujemy, to w czerwcu tego roku skończę karierę. Chłopaki nie pozwolili jednak, by tak się stało, więc nie kończę - śmieje się 28-latek.

- Nikt nie spodziewał się, że tak to wszystko się nam ułoży. Wierzyliśmy oczywiście w siebie, we własne umiejętności, ale niczego głośno nie mówiliśmy. Pracowaliśmy po cichu, chcieliśmy być "czarnym koniem". A tu proszę, awansowaliśmy na trzy kolejki przed końcem. To już mój drugi awans do elity w życiu. Ale jakże inny. Wcześniej (sezon 2012/2013) w barwach Cracovii wywalczyliśmy promocję rzutem na taśmę. Wygraliśmy z Miedzią w Legnicy, sprzyjały nam inne wyniki - przypomina Dudzic.

- Stało się! Bardzo się z tego cieszymy, że już tam jesteśmy. Nie musimy kalkulować. Rywalizujemy jednak do końca, przed nami jeszcze trzy mecze w I lidze, chcemy w nich zapunktować - podkreśla trener Radosław Mroczkowski.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska