Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać

"Krótka historia polskiego kina" to prezentacja polskiej klasyki filmowej na dużym ekranie w 72 kinach studyjnych w 58 miastach na terenie całej Polski. W programie trwającego od lutego cyklu jest dziesięć tytułów wyselekcjonowanych przez Dyrektora Artystycznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Tomasza Kolankiewicza.
Każdy z seansów poprzedzony jest wykładem przygotowanym przez kuratora przeglądu. Prelekcje przybliżają sylwetki twórców, wprowadzają w tematykę filmu oraz omawiają realia polityczno-społeczne jego powstania. Przegląd to unikatowa okazja by najważniejsze polskie filmy obejrzeć na kinowym ekranie w wersji cyfrowo odrestaurowanej. Kolejne tytuły ilustrują podszewkę zmian, jakie zachodziły w ciągu kolejnych dekad PRL-u.
Drugim tytułem prezentowanym w ramach cyklu jest "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza. Ten zrealizowany pod koniec lat 50. film wymykał się stylistycznym i gatunkowym klasyfikacjom. Intrygował wieloznacznością, wnikliwością w przedstawianiu polskiego, powojennego społeczeństwa oraz zachwycał stroną techniczną, wyróżnioną nagrodą im. Georgesa Mélièsa na Festiwalu w Wenecji.
Uznany za studium ludzkiej samotności "Pociąg" chwalony był również za kreujące niepowtarzalną atmosferę filmu zdjęcia Jana Laskowskiego oraz świetne kreacje aktorskie, jakie na ekranie stworzyli Leon Niemczyk i Lucyna Winnicka.
- Ten film mówi o głodzie, o tęsknocie uczuć, niekoniecznie zresztą miłosnych. Dziewczyna odczuwa niedosyt życia, u mężczyzny - pod jej wpływem - rodzi się samotność. Każdy człowiek jest w pewnym sensie niezadowolony z tego, co ma, i zostawia sobie jakąś furtkę, jakąś niejasną perspektywę. Tą tęsknotą uczuć zostali obdarzeni wszyscy bohaterowie "Pociągu" - mówił przed laty Jerzy Kawalerowicz.
"Pociąg" to kameralne studium psychologiczne, poetycka opowieść o samotności, a jednocześnie zbiorowy portret Polaków końca lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Dwoje przypadkowych podróżnych spotyka się w przedziale sypialnym. Subtelna gra ich emocji – od wzajemnej niechęci do pozbawionej perspektyw bliskości – rozgrywa się na tle stłoczonego w pociągu ludzkiego mikrokosmosu.
Pomysł na film podsunęło życie: Jerzy Kawalerowicz jechał kiedyś nad morze w damskim przedziale sypialnym z przeżywającą kryzys kobietą, która przez noc opowiedziała mu historię swojego życia. Reżyser, szukając najlepszego sposobu na filmową wersję tej opowieści, postanowił umieścić niemal całą akcję w pociągu. Trwa ona tyle, ile kurs nocnego ekspresu na Hel, a bohaterami są stłoczeni w jego ciasnych wnętrzach pasażerowie. Widz wie o nich tylko tyle, ile dowiedzieć się można o przypadkowych towarzyszach podróży – znudzona małżonkiem kokietka uwodzi kogo może, były więzień obozu koncentracyjnego walczy z bezsennością, stare kobiety jadą na pielgrzymkę, wakacyjny podrywacz poluje na zdobycz. Punktem zwrotnym wydaje się moment pojawienia się milicji i informacja, że w pociągu znajduje się morderca…
Film z jednej strony jest grą konwencjami thrillera i melodramatu, z drugiej – rodzajem pełnego niedopowiedzeń, poetyckiego szkicu. Melancholijny nastrój współtworzy muzyka, zwłaszcza balladowa wokaliza Wandy Warskiej, stanowiąca motyw przewodni filmu. Ze współczesnej perspektywy nocna podróż to metafora życia, a cały "Pociąg" to nostalgiczny powrót do najlepszego okresu w historii polskiego kina.
Każdy widz uczestniczący w pokazie filmu"Pociąg" w Kinie Pod Baranami, otrzyma kupon zniżkowy na wizytę w Stacji Muzeum Czernichów Główny, w którym oglądać można zabytkowe tabory i eksponaty kolejowe.
Kuratorem przeglądu i autorem prelekcji przed filmami jest Tomasz Kolankiewicz - filmoznawca i historyk filmu, Dyrektor Artystyczny Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wykładowca Łódzkiej Szkoły Filmowej i Warszawskiej Szkoły Filmowej. Programer współpracujący z telewizją, festiwalami filmowymi, Nowym Teatrem w Warszawie. Między 2008 a 2017 rokiem redaktor programowy w redakcji filmowej TVP Kultura. Wydawca, reżyser i prowadzący telewizyjnych audycji kulturalnych.
Dzięki współpracy z WFDiF oraz DI Factory i przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, filmy są prezentowane w wersji odrestaurowanej cyfrowo z angielskimi napisami.
- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie