"Pociąg" Jerzego Kawalerowicza w ramach cyklu "Krótka historia polskiego kina" 28 marca w Kinie Pod Baranami w Krakowie

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
"Pociąg"
"Pociąg" Materiały prasowe
"Pociąg" Jerzego Kawalerowicza to kolejny tytuł prezentowany w ramach rozpoczętego w lutym przeglądu "Krótka historia polskiego kina". To nagrodzone na Festiwalu w Wenecji kameralne studium psychologiczne będzie można zobaczyć w Kinie Pod Baranami we wtorek 28 marca o godz. 18. Każdy widz pokazu będzie mógł ze zniżką zwiedzić Stację Muzeum w Czernichowie.

Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać

"Krótka historia polskiego kina" to prezentacja polskiej klasyki filmowej na dużym ekranie w 72 kinach studyjnych w 58 miastach na terenie całej Polski. W programie trwającego od lutego cyklu jest dziesięć tytułów wyselekcjonowanych przez Dyrektora Artystycznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Tomasza Kolankiewicza.

Każdy z seansów poprzedzony jest wykładem przygotowanym przez kuratora przeglądu. Prelekcje przybliżają sylwetki twórców, wprowadzają w tematykę filmu oraz omawiają realia polityczno-społeczne jego powstania. Przegląd to unikatowa okazja by najważniejsze polskie filmy obejrzeć na kinowym ekranie w wersji cyfrowo odrestaurowanej. Kolejne tytuły ilustrują podszewkę zmian, jakie zachodziły w ciągu kolejnych dekad PRL-u.

Drugim tytułem prezentowanym w ramach cyklu jest "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza. Ten zrealizowany pod koniec lat 50. film wymykał się stylistycznym i gatunkowym klasyfikacjom. Intrygował wieloznacznością, wnikliwością w przedstawianiu polskiego, powojennego społeczeństwa oraz zachwycał stroną techniczną, wyróżnioną nagrodą im. Georgesa Mélièsa na Festiwalu w Wenecji.

Uznany za studium ludzkiej samotności "Pociąg" chwalony był również za kreujące niepowtarzalną atmosferę filmu zdjęcia Jana Laskowskiego oraz świetne kreacje aktorskie, jakie na ekranie stworzyli Leon Niemczyk i Lucyna Winnicka.

- Ten film mówi o głodzie, o tęsknocie uczuć, niekoniecznie zresztą miłosnych. Dziewczyna odczuwa niedosyt życia, u mężczyzny - pod jej wpływem - rodzi się samotność. Każdy człowiek jest w pewnym sensie niezadowolony z tego, co ma, i zostawia sobie jakąś furtkę, jakąś niejasną perspektywę. Tą tęsknotą uczuć zostali obdarzeni wszyscy bohaterowie "Pociągu" - mówił przed laty Jerzy Kawalerowicz.

"Pociąg" to kameralne studium psychologiczne, poetycka opowieść o samotności, a jednocześnie zbiorowy portret Polaków końca lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Dwoje przypadkowych podróżnych spotyka się w przedziale sypialnym. Subtelna gra ich emocji – od wzajemnej niechęci do pozbawionej perspektyw bliskości – rozgrywa się na tle stłoczonego w pociągu ludzkiego mikrokosmosu.

Pomysł na film podsunęło życie: Jerzy Kawalerowicz jechał kiedyś nad morze w damskim przedziale sypialnym z przeżywającą kryzys kobietą, która przez noc opowiedziała mu historię swojego życia. Reżyser, szukając najlepszego sposobu na filmową wersję tej opowieści, postanowił umieścić niemal całą akcję w pociągu. Trwa ona tyle, ile kurs nocnego ekspresu na Hel, a bohaterami są stłoczeni w jego ciasnych wnętrzach pasażerowie. Widz wie o nich tylko tyle, ile dowiedzieć się można o przypadkowych towarzyszach podróży – znudzona małżonkiem kokietka uwodzi kogo może, były więzień obozu koncentracyjnego walczy z bezsennością, stare kobiety jadą na pielgrzymkę, wakacyjny podrywacz poluje na zdobycz. Punktem zwrotnym wydaje się moment pojawienia się milicji i informacja, że w pociągu znajduje się morderca…

Film z jednej strony jest grą konwencjami thrillera i melodramatu, z drugiej – rodzajem pełnego niedopowiedzeń, poetyckiego szkicu. Melancholijny nastrój współtworzy muzyka, zwłaszcza balladowa wokaliza Wandy Warskiej, stanowiąca motyw przewodni filmu. Ze współczesnej perspektywy nocna podróż to metafora życia, a cały "Pociąg" to nostalgiczny powrót do najlepszego okresu w historii polskiego kina.

Każdy widz uczestniczący w pokazie filmu"Pociąg" w Kinie Pod Baranami, otrzyma kupon zniżkowy na wizytę w Stacji Muzeum Czernichów Główny, w którym oglądać można zabytkowe tabory i eksponaty kolejowe.

Kuratorem przeglądu i autorem prelekcji przed filmami jest Tomasz Kolankiewicz - filmoznawca i historyk filmu, Dyrektor Artystyczny Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wykładowca Łódzkiej Szkoły Filmowej i Warszawskiej Szkoły Filmowej. Programer współpracujący z telewizją, festiwalami filmowymi, Nowym Teatrem w Warszawie. Między 2008 a 2017 rokiem redaktor programowy w redakcji filmowej TVP Kultura. Wydawca, reżyser i prowadzący telewizyjnych audycji kulturalnych.

Dzięki współpracy z WFDiF oraz DI Factory i przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, filmy są prezentowane w wersji odrestaurowanej cyfrowo z angielskimi napisami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie