FLESZ - Koronawirus. Część sklepów zamknięta
Jak podaje rzecznik prasowy krakowskiej prokuratury Janusz Hnatko, przesłuchany podejrzany Józef B. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że 12 marca br., w miejscu zamieszkania zorganizował „stypę” po zmarłym psie. Razem ze znajomymi spożywali alkohol.
Rano tego dnia wyciągnął on z szafy pancernej broń, ponieważ miał trenować strzelanie do lotek. W trakcie trwania imprezy chciał schować broń z powrotem do szafy, wziął ją ręki i poszedł do salonu, gdzie siedzieli goście. W pewnym momencie broń wypaliła.
W wyniku wystrzału ranna została kobieta, która doznała obrażeń ciała realnie zagrażających jej życiu.
Trwają czynności mające na celu odtworzenie szczegółowego przebiegu zdarzeń.
Dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania oraz uwzględniając okoliczności jego popełnienia, wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 40 tys. zł.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Sława papieru toaletowego w memach
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
