Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant Roku: nie lekceważyć ludzi i być wrażliwym na ich problemy [ZDJĘCIA]

Maria Mazurek
Nasi laureaci. Od lewej: asp. sztab. Robert Knapik, st. sierżant Łukasz Dudzik, asp. Tomasz Warot, asp. sztabowy Paweł Karp, asp. Piotr Kolbusz i starszy asp. Grzegorz Gurgul.
Nasi laureaci. Od lewej: asp. sztab. Robert Knapik, st. sierżant Łukasz Dudzik, asp. Tomasz Warot, asp. sztabowy Paweł Karp, asp. Piotr Kolbusz i starszy asp. Grzegorz Gurgul. fot. Stanisław Śmierciak
- Policjant przede wszystkim musi być wrażliwy na problemy innych, umieć słuchać, ale też rozmawiać. Nie irytować się, nie lekceważyć ludzi - powiedział asp. sztab. Robert Knapik, który został małopolskim Policjantem Roku. W Starym Sączu wręczyliśmy wyróżnienia w plebiscycie na Policjanta Roku. Po raz drugi organizowaliśmy go wspólnie z Komendą Wojewódzką Policji w Krakowie.

Przez kilka tygodni nasi Czytelnicy najpierw zgłaszali swoich faworytów, a potem na nich głosowali. Pierwsze miejsce (1206 głosów) otrzymał aspirant sztabowy Robert Knapik z z komisariatu VIII w Krakowie, gdzie jest kierownikiem rewiru dzielnicowych.

Asp. Knapik decyduje o wysyłaniu patroli, organizuje zabezpieczenie imprez masowych, jest sprawnym organizatorem. A przełożeni i podwładni go lubią, ponieważ jest koleżeński oraz rzetelnie i sumiennie wykonuje swoją pracę.

Drugie i trzecie miejsce zdobyli koledzy z komisariatu w Świątnikach Górnych pod Krakowem - starszy sierżant Łukasz Dudzik dostał 1091 głosów) i aspirant Tomasz Warot (1080 głosów). Obaj są dzielnicowymi, odpowiadają za bezpieczeństwo w gminie Mogilany.

St. sierż. Łukasz Dudzik o zawodzie policjanta marzył już od liceum, dlatego pilnie przygotowywał się do egzaminów. Na uroczystość przyjechał razem ze swoją dziewczyną.

Z kolei asp. Warot w policji jest już od lat, ale wcześniej przez osiem pracował w Kielcach. - Cieszę się, że mogłem przenieść się do Świątnik, bo lubię zmiany, nowe wyzwania. Mam szczęście, że żona i dziecko to wszystko znoszą i są dla mnie bardzo wyrozumiali - mówił "Gazecie Krakowskiej".

Czwarte miejsce i 941 głosów zdobył w naszym plebiscycie asp. sztab. Paweł Karp, kierownik posterunku w Lipinkach leżących pod Gorlicami.

Na swym koncie ten policjant ma wiele sukcesów, m.in. zatrzymanie sprawcy napadu na jubilera w Gorlicach czy doprowadzenie do ujęcia zbiega-sprawcy śmiertelnego wypadku.

Aspirant Paweł Karp mówił, że najbardziej w pracy policjanta ceni to, że wciąż coś się dzieje oraz to, że naprawdę można komuś pomóc.

Czytelnicy oddali w plebiscycie 492 głosy na aspiranta Piotra Kolbusza, detektywa wydziału kryminalnego w tarnowskiej komendzie. Ma on na swoim koncie m. in. udział w ujęciu zabójców, którzy zbiegli z Grecji. Ale wcale nie to uważa za swój największy sukces. - Najtrudniejsze są sprawy rodzinne, maltretowanie, pedofilię. Najbardziej cieszę się, kiedy mogę pomóc poszkodowanym ludziom - mówi.

W gronie wyróżnionych znalazł się również st. asp. Grzegorz Gurgul (453 głosy) z policji drogowej w Brzesku. - Lubię ludzi i chyba właśnie dlatego tak pokochałem tę służbę. Mama szczęście, że żona i dwie córki mnie w tym wspierają - dodaje policjant.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska