https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Powiat miechowski musi oddać ponad pięć milionów złotych

Aleksander Gąciarz
Nowe władze powiatu miechowskiego mają spory problem
Nowe władze powiatu miechowskiego mają spory problem Aleksander Gąciarz
Starostwo Powiatowe w Miechowie musi oddać budżetowi państwa 5,2 miliona złotych. To pieniądze nienależnie pobrane w latach 2012-15 w ramach subwencji oświatowej na SOSW w Zagorzycach.

Powiedzenie o trupach wypadających z szafy przy okazji zmiany ekipy rządzącej wydaje się do tej sytuacji idealnie pasować. - Jako radny nie miałem o niczym pojęcia. O wszystkim dowiedzieliśmy się w momencie, gdy objęliśmy rządy w powiecie. A poprzedni zarząd wiedział o tym od dawna. Wszystko jednak zostało przed radą ukryte - mówi Krzysztof Świerczek, lider miechowskiego PiS, a od kilku tygodni przewodniczący Rady Powiatu.

Z jego informacji wynika, że od 2012 do 2014 roku do budżetu powiatu trafiała kwota około 1,7 mln zł jako część subwencji oświatowej, przypadającej na uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Zagorzycach. Do tego należy jeszcze doliczyć około 120 tys. z roku 2015. We wnioskach o przyznanie subwencji deklarowano, że wszyscy uczniowie SOSW są mieszkańcami internatu (na takich subwencja jest wyższa). Tymczasem w rzeczywistości część z nich mieszkała w domach, a na zajęcia byli dowożeni.

Były starosta miechowski Marian Gamrat przyznaje, że sprawa była zarządowi znana od kilku lat. - Był to efekt działań Urzędu Kontroli Skarbowej, który sprawdził wysokość subwencji przyznawanych podobnym ośrodkom w całym kraju. Wszystkie skontrolowane powiaty musiały zwracać pieniądze - mówi i tłumaczy, że zarząd nie widział potrzeby informowania o tym radnych.

Były starosta kwestionuje wysokość kwoty, jaką należy zwrócić. - Do momentu, gdy ja byłem starostą, wiadomo było o zwrocie sumy ponad 1 milion złotych za 2012 rok - mówi i zapewnia, że czyniono starania o obniżenie sumy, która miała podlegać zwrotowi. W jego opinii winę za zaistniałą sytuację ponosi były dyrektor SOSW w Zagorzycach, który składał niewłaściwie wypełnione wnioski. Ta sprawa przyczyniła się według starosty Gamrata do rezygnacji dyrektora z pełnionej funkcji. Z drugiej strony uważa, że przepisy nie były do końca jasne, co mogło powodować błędy we wnioskach, dotyczących subwencji.

Jak informuje Krzysztof Świerczek, jeszcze w ubiegłym roku powiat spłacił około 120 tysięcy zł zaległości z 2015 roku. Do oddania pozostało jednak jeszcze ponad 5 mln z lat wcześniejszych. - Zwróciliśmy się o rozłożenie tej sumy na raty, ale zdajemy sobie sprawę, że będziemy musieli jej oddać. To dla powiatu duży cios, bo takie środki, gdyby połączyć je z dotacją unijną, pozwoliłyby na wykonanie dużej inwestycji - przekonuje Krzysztof Świerczek.

NASZE NAJLEPSZE MATERIAŁY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
znam ta szkole - tam tej kasy nie ma - okradać dzieci / takie dzieci /z ich należnej im subwencji to skandal - nawet jak zle wyliczona to gdzie te pieniadze sa ?
b
biznesmen po 40
Akurat Świerczkowi nikt nie wierzy, wiec nie ma się co ciskać
A
Ania
Zawsze, dlatego nie wybraliśmy go na 2 kadencję...
G
Gość
Nikt nie mówi o uczciwych biznesmenach, ale jak dobrze wiesz jest w Miechowie pewna grupa biznesmenów która czerpie nie małe korzyści na układach z radą i burmistrzem np kupując gminne działki za grosze , do tego zwalniani są z podatków ( ta sama grupka) aż było by mi wstyd , ludzie którzy mają wielkie majątki dziadują i układają się z naszymi włodarzami żeby nie zapłacić paru groszy podatków , a Ci którzy rzeczywiście zasługują na zwolnienie z tych podatków nie mają nawet po co składać takiego wniosku bo nie mają układów ... to jest prawdziwa patologia. I jeżeli ludzie z innych opcji politycznych nie zgłoszą tych przekrętów do odpowiednich służb to nigdy się nic tutaj nie zmieni i będzie to oznaczać tylko to że tak naprawdę nikomu nie zależy na zmianach i rozliczeniu tych cwaniaczków . Chwała uczciwym biznesmenom do was nikt nie ma pretensji.
M
Miechowski biznesmen
Wy Się od Biznesmenów Miechowskich odwalcie bo ludzie nie mający 30 lat robią na swoich biznesach bez niczyjej krzywdy w miesiąc większą kasę niż wy zarabiacie przez rok okradajac gminę czy powiat przy tym, zazdrość w d... Ściska trzeba było kombinować i zarabiać kasę a nie pchać się do władzy i zazdrościć, czytając to wymiotowac mi się chce na Was bo te wszystkie komentarze to piszecie między sobą nikt z poza waszego środowiska oprócz mnie nie czyta tych komentarzy i ich nie dodaje tylko napewno wszyscy zamieszani w to gówno jeden na drugiego....
A
Ania
Bo wszyscy widzą że śmierdzi autopromocją! Piszesz już nawet Pan Świerczek! Czy Wam to kogoś z tego forum nie przypomina???
*
Nie powiedział
A to było tak:
Uni wszyćcy wiedzieli uni uni
A jooo niiiieee, jo nic nie wiedzioł!!!
n
normalny
Głupa udaje krzyś , przecież był radnym w poprzedniej kadencji , podobnie szmaty zdrajcy piotruś o głupawej minie i jacuś kukiełka byli w zarzadzie a ośrodkiem który zadłużył powiat kieruje pisowski aparatczyk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
b
bywalec basenu
w takim razie może zarząd jest do wymiany? skoro nie umie zarządzać takim potencjałem ?
P
Pulkowski
zataili przed wyborami ! to jest skandal ! ciekawe czy Darek wiedział ,że jego kolega Jurek ukrywa długi , dobrze ze ich pisiory wywaliły. Również cieszy że niektórzy radni przejrzeli na oczy i odcięli się od tej złej części szarańczy zielonej, mamy na myśli 3 ZM i jednego radnego PSL /SLD
P
Prawda
Do basenu miesięcznie trzeba dokładać ponad 100 tyś. Jak więc ta inwestycja spłaca kredyt?
P
Podatnik
Prokuratura powinna zbadać całą sprawę i oskarżyć odpowiedzialnych za ten przekręt zlodzieji, niech oddają swoje majątki i splacaja dlug, a nie żebyśmy podatnicy musieli z własnych kieszeni
m
mieszkaniec
kto rozpoczął budowę krytej pływalni ignorancie ? przypomnę Ci był to Pan Świerczek a Daruś spija tylko śmietankę z tego przedsięwzięcia i rok w rok zadłuża gminę (a tak płakał że na budowę pływalni wzięto kredyt) tylko że ta inwestycja spłaca ten kredyt mało teo od początku Pan Świerczek mówił że jedynym dochodowym wyjściem jest samodzielne prowadzenie pływalni , a co zrobił Darek ? oddał ją w zarządzanie fundacji ktora miała płacić gminie % od zysków , jak można było się domyślić fundacja (jak każdy biznesmen) oficjalnie wykazywała straty (lewe faktury itp) ... więcej sukcesów Darka ? proszę bardzo zadłużył gminę na ponad 30 milionów i co zrobił? zwolnił biznesmenów z podatków , sprzedał gminne działki za grosze również tutejszym biznesmenom (swoją drogą ciekawe ile osobiście na tym zarobił)
D
Dyrektor
Niech przewodniczącego rady oświeci zdrajca Grządziel i Osikowski byli członki zarządu i są nadal.
C
Czytelnik
Jeżeli Świerczek zrobi taką inwestycję jak był burmistrzem to lepiej oddać subwencje do budżetu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska