Skawina. Mieszkańcy nie mogą doczekać się na odbiory techniczne tuneli pod torami i kładki nad nimi

FLESZ - Wielka depopulacja Polski. Ubędzie nas 7 mln

Wraz z przebudowanym torowiskiem w gminie Skawina zostaną oddane trzy tunele i kładka na Jagielni, gdzie powstał nowy przystanek kolejowy.

- Teraz trwają odbiory techniczne powstałej infrastruktury, a pierwsze pociągi pojadą w połowie czerwca

– zapowiada Piotr Hamarnik, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe w Krakowie.

W mieście tunele zbudowano przy dworcu kolejowym. Łączą one perony oraz ulice Niepodległości i Tyniecką. Zastąpiły zburzoną kładkę dla pieszych nad torami. Te budowle sfinansowały PKP w ramach modernizacji linii 94.

Gmina dołożyła 11 milionów

- Natomiast budowę kładki, jednego tunelu i w połowie drugiego wziął na siebie samorząd Skawiny. To ważne, by ludzie mogli bezpiecznie poruszać się z jednej na drugą stronę torów

– zaznacza Tomasz Ożóg, wiceburmistrz Skawiny, która na te obiekty wydała 11 mln zł.

Norbert Rzepisko, burmistrz Skawiny podkreśla, że warto było je wydać, bo okazja do zbudowania potrzebnych mieszkańcom przejść nie powtórzyłaby się na pewno przez najbliższe kilkadziesiąt lat, a więc dopiero przy kolejnej modernizacji torowiska.
Dzięki tej decyzji w miejscach, gdzie często na dziko ludzie przebiegali przez tory, powstały bezpieczne przejścia.

Tunele zbudowano pomiędzy ulicami Kilińskiego i Torową w Skawinie oraz (w połowie finansowanym przez gminę) przy przystanku Podbory Skawińskie.

Kładka łączy osiedla

Trzecim przejściem jest kładka nad torami przy nowym przystanku kolejowym Jagielnia.

- Ma też charakter łącznika komunikacyjnego między osiedlami Rzepnik, a Korabniki

– dodaje wiceburmistrz Ożóg.
To ważne dla mieszkańców, bo na os. Korabniki znajduje się Szkoła Podstawowa nr 4, do której uczęszczają dzieci z Rzepnika oraz komunalny cmentarz.

Przechodzą nielegalnie

Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na pozwolenia na użytkowanie tych obiektów, chociaż już chodzą tunelami i kładką. Zerwali taśmy sygnalizujące o zakazie wchodzenia do tunelu.

- Wiem, że tunele nie zostały jeszcze odebrane. Jest tabliczka o zakazie poruszania się nimi, ale szybciej i bezpieczniej jest przejść tędy niż na dziko przez tory, a szybciej niż naokoło

– przekonuje pan Marian, mieszkający na osiedlu przy ulicy Tynieckiej.
Tędy łatwiej jest się poruszać matkom z wózkami i rowerzystom. Tędy też ludzie chodzą m.in. do pracy w firmie Vesuvius, a także do przychodni specjalistycznych przy Szpitalu Wielospecjalistycznym im. Stanley Dudrick'a.

Piotr Hamarnik podkreśla, że cała inwestycja będzie oddana kompleksowo na całej długości modernizowanej linii. PKP chce zakończyć ją jak najszybciej i oddać łącznie ze wszystkimi elementami infrastruktury. Powinno to nastąpić na przełomie maja i czerwca.