Lekarzom ze szpitala w Prokocimu nie udało się uratować 1,5-rocznej dziewczynki, która utopiła się w przydomowym dmuchanym basenie w Spytkowicach.
Do zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 13. Według wstępnych ustaleń policji, dziecko wpadło do basenu podczas zabawy na podwórku, w momencie gdy ojciec był zajęty koszeniem trawy. Natychmiast na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował dziecko do Krakowa. Tam, niestety, pomimo długiej reanimacji zmarło. Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu zarządziła sekcję zwłok dziecka.