Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Wyjątkowe zbiory Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau
Monika Krawczyk, dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego przekazując nagrodę zaznaczyła, że wielokrotnie odwiedzała miejsca pamięci, którymi opiekuje się fundacja i widziała zbiory przedmiotów obozowych, które udało się zgromadzić.
– Dysponujecie ogromną kolekcją eksponatów, które są swego rodzaju relikwiami - powiedziała Monika Krawczyk.
Nagrodę w dziedzinie upamiętnienia przyznała kapituła w składzie: Ada Willenberg, dr Monika Polit oraz dr hab. Witold Mędykowski Fundacja otrzymała ponadto zaszczytny tytuł Strażnika Pamięci.
- Miejsca i obiekty, które nie zostały włączone do Muzeum Auschwitz-Birkenau i pozostały niejako na obrzeżach pamięci, w czasie okupacji niemieckiej stanowiły część integralnego kompleksu wspomnianego obozu – zaznaczył w swojej laudacji prof. Witold Mędykowski. - Wiele z tych obiektów przetrwało do dnia dzisiejszego, choć ulegają one powolnemu niszczeniu przez czynniki atmosferyczne. Dlatego też niezwykle ważne jest ocalenie przed zniszczeniem tego, co jeszcze można uratować. Nie pozwólmy, aby pamięć o ofiarach odeszła, ale też zachowajmy to co możliwe, aby pokazać, uczyć, edukować, wyjaśniać. Dziękuję bardzo Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci! - dodał przedstawiciel kapituły.
- W naszej działalności kierujemy się słowami Stanisława Ryniaka, jednego z pierwszych polskich więźniów Auschwitz, który powiedział: „Są takie miejsca, które krzyczeć będą wiecznie”. I właśnie między innymi takie miejsca staramy się otoczyć opieką – podkreśla Agnieszka Molenda-Kopijasz, prezes Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau.
Jak dodaje, ta nagroda jest bardzo ważna dla fundacji z uwagi na to, że od lat wraz ze współpracownikami i wolontariuszami wkłada wiele wysiłku i pracy w to, by przybliżyć nieznaną historię funkcjonowania kompleksu obozowego KL Auschwitz.
Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci działa już 10 lat
Przedstawiciele fundacji przekazali do zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego wyjątkowy obiekt – dziecięcy bucik ze zbiorów Fundacji.
- Ten skórzany bucik został zabrany przez miejscową ludność po wyzwoleniu obozu Birkenau z magazynów tzw. Kanady, w których Niemcy przechowywali zrabowanie mienie osób z transportów deportacyjnych. Został odnaleziony kilka lat temu na strychu gospodarstwa w pobliżu byłego obozu wraz z innymi oryginalnymi przedmiotami – mówi Dagmar Kopijasz, członek Rady Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau.
Jak podkreśla Auschwitz dzisiaj to nie tylko teren ścisłego obozu Auschwitz I i Birkenau czyli obecnie Muzeum. - Dla nas Auschwitz to jest ponad 40 kilometrów kwadratowych obozu, to również kilkanaście podobozów, setki hektarów pól, dziesiątki hektarów lasów, kilkanaście stawów, zakłady pracy m.in. kopalnie, zakłady chemiczne – to cały kompleks poobozowy, który pozostał na tym terenie do dziś - wylicza Dagmar Kopijasz.
Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau została powołana w 2013 r. w celu ratowania przedmiotów będących obecnie w rękach osób prywatnych, a związanych z byłym niemieckim nazistowskim obozem koncentracyjnym i zagłady Auschwitz – Birkenau oraz z jego podobozami. Opiekuje się miejscami pamięci na terenach nie wchodzących w obszar Państwowego muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oświęcim. Seniorzy znów przetańczyli cały dzień. ZDJĘCIA
- Park Miejski w Brzeszczach oblegany przez mieszkańców. Przyciąga mnóstwem atrakcji
- Tajemnice wzgórza zamkowego w Oświęcimiu. Historia tego miejsca liczy dziesięć wieków
- Elektrownia jądrowa koło Oświęcimia. Wiemy, jak ma wyglądać
- Oświęcim. Trzy dni ze słodkościami na Rynku. WIDEO
- Szokujące zachowanie turystki na tle Bramy Śmierci w KL Auschwitz. Muzeum apeluje!
Nowe centrum diagnostyczne w szpitalu
