Akcje nieodpłatnie trafiły do obecnych i byłych pracowników Mechanicznych w 2003 roku. Istniała możliwość dokupienia dodatkowych - po 10 złotych za jedną, z czego również skorzystała część załogi.
- Było to zorganizowane na szeroką skalę przedsięwzięcie, w które zaangażowany był duży zespół ludzi - opowiada Marian Kawa, który 35 lat przepracował w Mechanicznych.
Czytaj także:**Tarnów: gimnazjaliści bez obiadów. Rodzice zbulwersowani**
Z wydawanych indywidualnie, każdemu z osobna, papierów wartościowych cieszył się, jak większość obdarowanych. - Myśleliśmy, że to rzeczywiście kiedyś będzie miało jakąś wartość. Czas jednak mija, ludzie odchodzą, a rodziny nie wiedzą, co dalej robić z tymi papierami - czy trzymać dalej, czy wyrzucić, aby nie blokowały miejsca w szufladach? - pyta zdezorientowany.
W Zakładach Mechanicznych wyjaśniają, że akcje mają wciąż swoją wartość. Kiedy pytamy jaką, w odpowiedzi słyszymy, że jest to trudne do oszacowania. - Akcje Mechanicznych nie są notowane na giełdzie papierów wartościowych, stąd trudno o ich realną wycenę - mówi Krzysztof Jagiełło, prezes Mechanicznych.
Jak dodaje, m.in. z tego powodu trudno w tym momencie o ich zbycie. - Można je oczywiście sprzedać, w ramach obrotu pozagiełdowego, ale tylko bezpośrednio z rąk do rąk po umownej - między sprzedającym a kupującym - cenie, a nie tej, która faktycznie odpowiada ich wartości rynkowej - wyjaśnia.
Prezes przekonuje, że akcje warto zachować, bo Mechaniczne wzorem Azotów również mogą trafić na giełdę, a wówczas z ich sprzedażą nie powinno być problemu. Pracowników ostatnio wzburzyła informacja o sprzedaży 100 procent akcji produkcji cywilnej w Mechanicznych Brytyjczykom.
- Skąd te 100 procent, skoro nikt nie odkupił naszych udziałów? - pytają zdziwieni. Prezes Jagiełło tłumaczy, że Anglicy przejęli jedynie nową, wyodrębnioną z Mechanicznych spółkę, a posiadacze akcji nadal są udziałowcami części majątku zakładów.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kibole z sąsiedniego osiedla polowali na mojego syna
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy