Tatrzański Park Narodowy zbroi się na wypadek pożaru w górach. Kupuje m.in. cysternę

Dwa pickupy z pełnym wyposażeniem służącym do gaszenia pożarów, trzy quady z napędem elektrycznym, cysterna, pilarki, sprzęt ochronny – takich zakupów zamierza w najbliższym czasie dokonać Tatrzański Park Narodowy. Ma to być wyposażenie, które będzie używane na wypadek pożaru na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

- Ten sprzęt ma dać możliwość utrzymania dróg dojazdowych, utrzymania dojazdu do miejsc, czerpania wody, ułatwić patrolowanie, ale przede wszystkim też wspierać straż pożarną we wszystkich tych działaniach związanych z gaszeniem pożarów – mówi Szymon Ziobrowski z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Jak dodaje, pracownicy TPN nie zamienią się w strażaków. To nadal straż pożarna będzie brała na swoje barki główne działania związane z gaszeniem pożarów.

- Ale chodzi o to, byśmy mogli wspierać strażaków. Ten sprzęt, który zakupimy, będzie całkowicie w naszej dyspozycji. Zanim zdecydowaliśmy się wnioskować dotację na taki sprzęt, skonsultowaliśmy się ze strażą pożarną. I chcemy kupić taki sprzęt, który będzie uzupełnieniem wyposażenia sprzętu straży pożarnej – dodaje Ziobrowski. - My czasem możemy zdecydowanie szybciej dojechać na miejsce pożaru od straży pożarnej. A palić się może wszędzie. My też ten sprzęt tak chcemy rozlokować, żeby on był w miarę szybki do dyspozycji, do użycia.

Zakupione pojazdy będą mogły dojechać w tereny trudniej dostępne. Z pewnością do niemal wszystkich schronisk – z wyjątkiem schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.

Jak dodaje Ziobrowski, gdy zamówiony sprzęt dojedzie do Zakopanego, pracownicy parku zostaną przeszkoleni z jego obsługi. - My nie dysponujemy wozami gaśniczymi takimi, jak dysponuje straż pożarna. My mamy działać w tej wstępnej fazie zauważenia pożaru. Wtedy, kiedy ten pożar jest mały – dodaje Ziobrowski.

Dotacja przyznana TPN to dokładnie 1 mln 499 tys. 547 zł.

- Pożary także zdarzają się w górach. Dlatego ważne jest odpowiednie przygotowania i sprzęt odpowiednio dostosowany do warunków. Ta dotacja to część dużego programu finansowania ochrony przeciwpożarowej w parkach narodowych. Na tą kwotę Narodowy Fundusz zabezpieczył kwotę ponad 60 milionów złotych w zależności od potrzeb i wyzwań, które są w poszczególnych parkach narodowych – mówiła w Zakopanem Sławomir Mazurek, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przekazał umowę dotacyjną dyrektorowi TPN. - Przypomnę tylko, że w tym roku zostały zakupione także dwa śmigłowce Black Hawk dla straży pożarnej i one już brały udział w akcji gaśniczej. Więc widzimy, że to są najlepiej jak to możliwe zainwestowane pieniądze w ochronie środowiska, w zachowanie zasobów przyrodniczych – dodał.