Tego w Tatrach jeszcze nie było. Na Giewoncie turysta zaatakował turystę gazem pieprzowym

- Dostaliśmy wezwania z prośbą o pomoc za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Zgłaszający twierdził, że został zaatakowany gazem pieprzowym przez innego turystę. Było to na odcinku między kopułą szczytową Giewontu, a Wyżnią Kondracką Przełęczą. Z uwagi na eksponowany teren wysłaliśmy na miejsce śmigłowiec, który ewakuował poszkodowanego turystę do Zakopanego - mówi Tomasz Wojciechowski, ratownik dyżurny TOPR.

Ratownicy o zdarzeniu poinformowali straż Tatrzańskiego Parku Narodowego, a także policję, która zajmie się wyjaśnianiem zajścia.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną ataku, anie co się dalej stało z agresorem.

Wiadomo za to, że obecnie w Tatrach, a szczególnie w rejonie Giewontu panuje duży ruch turystyczny.