Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To, co najlepsze w mocnym rocku nad Wisłą. Illusion i Luxtorpeda zagrają w krakowskim Hype Parku

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Illusion
Illusion Materiały prasowe
Illusion i Luxtorpeda to dwa popularne polskie zespoły grające ciężkiego rocka. Zobaczymy je na jednej scenie w piątek 10 września w krakowskim Hype Parku.

FLESZ - Jaki będzie rynek pracy w 2022 roku?

od 16 lat

Illusion pochodzi znad morza. Powołali go do życia w 1992 roku czterej tamtejsi muzycy: wokalista i gitarzysta Tomasz Lipnicki, gitarzysta Jerzy Rutkowski, basista Jarosław Śmigiel i perkusista Paweł Herbasch. Jako jedni z pierwszych w Polsce zainspirowali się oni modnym wówczas nurtem grunge i twórczością takich zespołów jak Nirvana, Soundgarden czy Alice In Chains. Nic dziwnego, że szybko zdobyli dużą popularność.

Debiutancki album zespołu ukazał się już rok po rozpoczęciu przezeń działalności. W tym samym czasie Illusion wystąpił w powodzeniem na dużych festiwalach rockowych – choćby w Jarocinie czy na Marlboro Rock-In w Warszawie. Koncerty sprawiły, że muzyka grupy nabrała jeszcze większej mocy. Efektem tego był jej drugi album, na którym znalazły się bardziej agresywne utwory w stylu Pantery, Biohazard czy Rage Against The Machine, łączące ostre riffy z rapowymi wokalami.

Mimo iż tego rodzaju granie przyniosło Illusion wielką popularność, muzycy z czasem zaczęli bardziej urozmaicać swoją muzykę. To sprawiło, że część fanów odwróciła się od formacji. Mniejsze zainteresowanie jej płytami i koncertami wpłynęło na nastroje w zespole. Różnice na temat kierunku jego rozwoju sprawiły, że zakończył on działalność w 1999 roku. Nie na długo jednak. Dekadę później Illusion powrócił w niezmienionym składzie – najpierw na koncerty, a potem z nową płytą.

- Dobrze się dogadujemy, liczy się praca. Nieistotne kto przyniesie pomysł na piosenkę, nad którym możemy posiedzieć, bo w efekcie jest to dokonanie całego zespołu. Każdy daje coś od siebie, myślimy razem na próbach. Dzięki temu oddajemy zespołowi to, co w nas jest najlepsze – twierdzi Tomasz Lipnicki.

Kiedy w 2010 roku na polskiej scenie rockowej pojawiła się Luxtorpeda, mówiło się o narodzinach supergrupy. Na jej czele stanął gitarzysta Robert „Litza” Friedrich, znany z takich formacji, jak 2TM2,3, Arka Noego czy Acid Drinkers. Zaprosił on do współpracy rapera z projektu 52 Dębiec – Przemysława „Hansa” Frencela. Towarzyszyli im gitarzysta Robert Drężek, basista Krzysztof Kmiecik i perkusista Tomasz Krzyżaniak, którzy współpracowali wówczas z Armią i Turbo.

Już debiutancki album grupy okazał się dużym sukcesem. Przyniósł on energetyczną, ale melodyjną muzykę, oscylującą wokół stoner rocka, wykonywanego przez takie amerykańskie zespoły, jak Queens Of The Stone Age czy Kyuss. Luxtorpeda świetnie sprawdzała się też na koncertach, przyciągając na nie młodych słuchaczy nie tylko efektowną muzyką, ale również tekstami niosącymi pozytywne przesłanie.

Nic dziwnego, że niemal każda z następnych płyt grupy trafiała na szczyt listy bestsellerów. Do tej pory „Litza” i jego koledzy dorobili się sześciu studyjnych wydawnictw. Ostatnie z nich to „Elektroluxtorpeda”. Na krążku, celebrującym dziesięciolecie działalności formacji znalazły się nowe wersje wybranych utworów z jej repertuaru, wykorzystujące w znacznym stopniu elektroniczne brzmienia i raperskie rymy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska