https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Tułacz, trener Puszczy Niepołomice: Zastanowimy się nad Michalisem Panagidisem

Jacek Żukowski
Tomasz Tułacz (trener Puszczy Niepołomice)
Tomasz Tułacz (trener Puszczy Niepołomice) ANDRZEJ BANAS
Po meczu sparingowym z Cracovią (3:1) w dobrym humorze był trener Puszczy Tomasz. Jego zespół wygrał, zagrał na dobrym boisku, a szkoleniowiec mógł zobaczyć piłkarzy przed wyjazdem na zgrupowanie.

Dobry wynik Puszczy

- Był to bardzo pożyteczny sparing, rozgrywany na naturalnej nawierzchni – stwierdził szkoleniowiec „Żubrów”. - A co ważne, obyło się bez kontuzji, choć zobaczymy, co z Rokiem Kidriciem. Jestem zadowolony z pewnych fragmentów meczu. To jest początek przygotowań, spokojnie do tego podchodzimy. Cieszę się, że doszło do tego spotkania. Jutro wylatujemy do Turcji.

Wystąpił testowany Grek Michalis Panagidis z Arisu Saloniki. Ważą się jego losy, czy pojedzie z zespołem na zgrupowanie?

- Podejmiemy decyzję – mówi trener. – Musimy jeszcze porozmawiać z zawodnikiem, jego menedżerem i we własnym gronie podejmiemy decyzję.

Brakowało mu gry, bo jesienią nie występował, ale to reprezentant greckiej młodzieżówki.

- To zawodnik o dużym potencjale, jeśli chodzi o umiejętności. Widać było, że nie grał dawno, brakowało mu fizyczności. Dlatego zastanowimy się nad nim – mówi Tułacz.

Udane wprowadzenie Klimka

Po raz pierwszy w nowym środowisku pokazał się Antoni Klimek, pozyskany dzień wcześniej z Widzewa Łódź.

- Pozytywnie go oceniam, na pewno zwiększy konkurencję na pozycji skrzydłowego – twierdzi Tułacz. – Bardzo dużo sobie obiecujemy po nim.

W piątek był też drugi sparing dla zawodników z niższych lig, których Puszcza testowała, zagrali też piłkarze z I zespołu – Artur Craciun i Hubert Tomalski.

A w sobotę ekipa Puszczy leci do Turcji na zgrupowanie. Poleci 28 zawodników.

Mecz w Rącznej był rozgrywany w niezłych warunkach. Tymczasem za miesiąc, gdy ruszy ekstraklasa, temperatury mogą być niższe.

- Temperatury styczniowo-lutowe są często gorsze niż grudniowe, nie mnie to jednak oceniać – mówi szkoleniowiec „Żubrów”. – Można to przeanalizować, bo wtedy przygotowania mogłyby być dłuższe. Ważne jest to dla kibiców, bo oglądanie meczów w minusowych temperaturach dla nikogo nie jest żadną przyjemnością.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska