W niedzielę 27 października ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wraz z pracownikami Polskich Kolei Linowych ćwiczyli scenariusz zakładający uwięzienie turystów w wagoniku kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Ćwiczenia odbywają się regularnie podczas każdego z przeglądów technicznych urządzeń.
- Naszym priorytetem są bezpieczeństwo i jakość, na które stawiamy w codziennej pracy. W PKL dbamy o standardy urządzeń oraz profesjonalizm naszych pracowników, dlatego dodatkowo czas przeglądów technicznych wykorzystujemy, aby wspólnie z ratownikami TOPR przeprowadzić próbną ewakuację, by w sytuacjach nadzwyczajnych zapewnić bezpieczeństwo turystom - mówi Marcin Kucharski, kierownik ośrodka PKL Kasprowy Wierch. - Tego typu ewakuacja nigdy nie miała miejsca podczas 88 lat prowadzenia naszej działalności. Posiadamy zabezpieczenia, które umożliwiają nam zwiezienie turystów w tzw. trybie zastępczym. Wszystkie te działania zgodne są z zasadami bezpieczeństwa i standardami eksploatacji kolei linowych. Wymagane zasady postępowania ćwiczymy z służbami potwierdzając, że PKL to bezpieczny adres - dodaje kierownik ośrodka.
Przegląd techniczny kolei potrwa do 8 listopada. Do tego czasu wagony wywożący turystów na Kasprowy Wierch zostaną przygotowane do zimy, a cały mechanizm kolei zostanie dogłębnie sprawdzony. Przed ponownym uruchomieniem kolej będzie musiała uzyskać odbiór Urzędu Dozoru Technicznego.
Ratownicy TOPR na światowym kongresie o tragicznej burzy na ...
