Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W miejscu cmentarza wojennego przy Kopernika dzisiaj stoi blok

Andrzej Ćmiech
W latach 60. ubiegłego wieku z pejzażu miasta zniknęła piękna wojenna nekropolia. Szczątki żołnierzy ekshumowano, bo w mieście powstawało... osiedle XXX-lecia.

Bitwa gorlicka w historii została zapamiętana jako jedno z najbardziej krwawych starć I wojny światowej, które pochłonęło około 200 tysięcy ofiar - zabitych i rannych. Dziś niemym świadkiem tych wydarzeń są liczne cmentarze wojenne na ziemi gorlickiej i w samych Gorlicach. Jednak niewielu zna ich ideologiczne podstawy powstania i dzieje ich budowy.

Panteon Bohaterów Narodów Monarchii Austro-Węgierskiej
Mimo świetnego zwycięstwa odniesionego przez państwa sprzymierzone pod Gorlicami, w Austrii, wobec ogromu strat ludzkich, zaczęto zadawać sobie pytanie o sens tych ofiar.

Już samo pojawienie się takiej kwestii dla wielonarodowej monarchii austro-węgierskiej mogło być - w zależności od skali zwątpienia - politycznym gwoździem do trumny. Dlatego władze państwowe Austrii postanowiły wykorzystać zwycięstwo pod Gorlicami na froncie ideologicznym, którego myślą przewodnią była idea ,,mitteleuropy” - wielkiej unii cywilizowanych autonomicznych narodów powstrzymujących pod berłem monarchii habsburskiej ,,hordy wschodu” przed religijną i kulturową degradacją starego kontynentu.

Z tej idei wypłynęła myśl budowy w Małopolsce panteonu Bohaterów Narodów Monarchii Austro-Węgierskiej. Panteon ten miał za zadanie cementować w przyszłości przelaną krwią więź Polaków, Ukraińców, Rusinów, Czechów, Serbów, Austriaków i Węgrów z habsburskim mocarstwem. Aby spełnić to zadanie - jak pisał mjr Rudolf Broch we wstępie do opracowania ,,Zachodniogalicyjskie groby bohaterów” - „należało stworzyć dzieło, które sprostałoby wszystkim tym wymaganiom, jakie miało do spełnienia wobec wielkiej teraźniejszości i wieczystej przyszłości”.

Realizację budowy panteonu powierzono Wydziałowi Grobów Wojennych powstałemu w listopadzie 1915 r. przy wiedeńskim Ministerstwie Wojny. Jego delegaturą w Zachodniej Galicji był Oddział Grobów Wojennych działający pod kierownictwem mjr. Rudolfa Brocha przy C.K. Komendanturze Wojskowej w Krakowie.

Dzieląc Zachodnią Galicję na okręgi, wydział przyporządkował powiat gorlicki do III Okręgu Cmentarnego, którego kierownikiem artystycznym został znany wiedeński architekt Hans Mayr. Miał on decydujący wpływ na styl cmentarzy budowanych na ziemi gorlickiej, gdyż projektował on 53 z 54 cmentarzy III Okręgu Cmentarnego. Jego styl, powszechnie znany, nosi miano „germańskiego”. Charakteryzuje się on masywnymi pomnikami w postaci betonowych lub kamiennych krzyży, ścianami pomnikowymi czy też pylonami oraz ogrodzeniem z pełnego muru z silnie zaakcentowaną bramą.

Nie wiadomo, gdzie spoczywają żołnierze wyznania mojżeszowego

Na terenie Gorlic wybudowanych zostało sześć cmentarzy wojennych. Do dzisiaj przetrwały cztery, z których trzy są projektu wspomnianego Hansa Mayra. Znajdują się one na obrzeżach miasta. Na cmentarzu nr 87 w Nowodworzu na granicy Gorlic i Ropicy Polskiej pochowano 81 żołnierzy austriackich, 57 żołnierzy niemieckich oraz 66 żołnierzy rosyjskich w 45 grobach zbiorowych i 7 pojedynczych.

Cmentarz wojenny nr 88 w Sokole przy ulicy Dukielskiej to miejsce spoczynku 20 żołnierzy austriackich i 100 rosyjskich w 28 grobach zbiorowych i 23 pojedynczych. Natomiast w Gliniku na cmentarzu nr 98, w 33 grobach zbiorowych i 6 pojedynczych pochowano 254 żołnierzy rosyjskich, którzy polegli w bitwie pod Gorlicami w 1915 r.

Do naszych czasów nie przetrwał cmentarz wojenny nr 89, znajdujący się na terenie osiedla XXX-lecia, przy dzisiejszej ulicy Mikołaja Kopernika. Był on zbudowany na planie prostokąta, ogrodzony wysokim murem z kamiennych ciosów, z posadzonym w środku dębem. Pochowanych na nim było w dwóch mogiłach zbiorowych 61 żołnierzy niemieckich poległych 2 maja 1915 roku.

Nekropolię zlikwidowano w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku w związku z budową bloków osiedla mieszkaniowego. Prochy żołnierzy ekshumowano i przeniesiono na cmentarz wojenny nr 91 w Gorlicach. Zniknął również austriacki cmentarz nr 90 z I wojny światowej, zaprojektowany przez nieznanego architekta jako kwatera wojskowa na kirkucie w Gorlicach, gdzie było pochowanych czterech żołnierzy austro-węgierskich i dwóch rosyjskich wyznania mojżeszowego w sześciu grobach pojedynczych. Cmentarz ten został zdewastowany przez Niemców podczas II wojny światowej i obecnie niemożliwe jest ustalenie położenia kwatery.

Cmentarz wojenny na Korczaku i okoliczności jego budowy
Jedynym gorlickim cmentarzem nieprojektowanym przez Hansa Mayra jest nekropolia nr 91, znajdująca się na Korczaku. Stało się tak dlatego, że władze austriackie zadecydowały, iż w naszym mieście zostanie wybudowany główny cmentarz - reprezentant całego okręgu. Rozpisano konkurs na projekt wśród przydzielonych do służby w Wydziale Grobów Wojennych architektów i rzeźbiarzy. Ze zgłoszonych projektów wybrano do realizacji projekt kapitana Emila Ladewiga. Przypuszczać należy, że jednym z powodów przyjęcia tego projektu były fakt, iż obejmował on miejsce, gdzie istniał już cmentarz tymczasowy, co wobec centralnie zaplanowanych na 1 listopada 1915 r. uroczystości żałobnych na cześć poległych żołnierzy było wprost wartością nieocenioną.

Ze względu na krótki czas ,,wzięto się bardzo pilnie do pracy, sprowadzono setki jeńców rosyjskich, pracowano całymi dniami, a często nawet i nocną porą, aby dotychczasowe pole orne, przepełnione dołami od granatów, przemienić na godne miejsce dla poległych. Urządzony w ten sposób cmentarz przedstawia się wprost okazale. Na środku wybudowano prześliczną drewnianą, stylową kaplicę, niedaleko zaś wznosi się wysoka kolumna, poświęcona pamięci pochowanych na tym cmentarzu. Cały cmentarz podzielono symetrycznie na kwatery, te zaś na pojedyncze, wspólne dla czterech poległych groby. Na każdej mogile usypano wzniesienia, które wyłożono darniną i zaopatrzono pięknymi, drewnianymi krzyżami, na których umieszczono nazwiska poległych, którzy tu spoczywają. Całość przystrojono klombami i sztucznymi drzewkami”.

Dzięki olbrzymiemu wysiłkowi jeńców i żołnierzy wspomniane uroczystości odbyły się z wielkim rozmachem, o czym donosiły ,,Nowości Ilustrowane” z 13 listopada 1915 r.: ,,Uroczystość Zaduszek rozpoczęła się nabożeństwem. Mszę odprawił w kaplicy ks. Kondelewicz. Podczas mszy św. śpiewał chór szkoły oficerskiej przy akompaniamencie muzyki wojskowej 20. pułku piechoty.

Ze wzniosłego wzgórza echo pięknych, a rzewnych melodii rozchodziło się daleko, nawet dochodziło do tych miejsc, gdzie przed pół rokiem dudniały straszne strzały armatnie, niszczące cały dobytek okolicznych mieszkańców, a kładące w gruzy niegdyś piękne i bogate miasto Gorlice. Cały cmentarz podczas uroczystości przepełniony był wojskowymi, i to przeważnie oficerami wszelkich rang. Na honorowym miejscu stali: Ekselencja von Brandtner, c. i k. jenerał-porucznik, obok pułkownik br. von Hanke, zastępca armii niemieckiej, walczącej pod Gorlicami. Z cywilnych byli: były minister ekscelencja Władysław Długosz, dalej Tadeusz Miczka, c. k. radca namiestnictwa i kierownik gorlickiego starostwa, ks. Antoni Sos, miejscowy proboszcz, obecny był tymczasowy zarząd miasta pod przewodnictwem ks. prałata Bronisława Świeykowskiego.

Z publiczności cywilnej było zaledwie kilkanaście osób, i to z legitymacjami, które wydawano bardzo skąpo. Za to licznie reprezentowana była miejscowa i okoliczna ludność - poza ogrodzeniem cmentarza”.

Przez kilkadziesiąt lat cmentarze niszczały i popadały w zapomnienie. Ożywienie społeczne w połowie lat dziewięćdziesiątych XX w. spowodowało, że liczne cmentarze odnowiono i wypromowano, jako turystyczne atrakcje regionu. Duża w tym zasługa Stowarzyszenia Aktywnej Ochrony Cmentarzy „Crux Galiciae”, działającego na terenie naszego miasta, które ratuje zapomniane nekropolie wojenne i propaguje ideę aktywnej ochronny mogił żołnierskich z okresu I wojny światowej.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska