W ciągu pierwszych dni listopada 2022 roku już co najmniej trzy koty padły ofiarami niezidentyfikowanych jeszcze zwyrodnialców.
W okolicy wsi Klecza pod Wadowicami miały miejsce dwa takie bestialskie akty. Jednemu z kotów został oderwany ogon, drugiemu została podjęta próba zrobienia tego samego, ogon został obdarty i złamany w trzech miejscach.
Wszystko jest udokumentowane na kamerach i odpowiednie służby zostały poinformowane, więc sprawcy mogą się niedługo spodziewać srogiej kary - poinformowała jedna z mieszkanek Kleczy.
Drastyczne zdjęcia kota, któremu udało się cudem przeżyć takie tortury, trafiły do internetu.
Weterynarz potwierdził, że takie obrażenia mogą być tylko dziełem człowieka - informuje kobieta, która zamieściła te fotografie.
Z kolei w Wadowicach, na terenie działek przy ulicy Nadbrzeżnej, znaleziono zwłoki kota zawieszone na płocie. Obrażenia też wskazywało na to, że zwierzę też mogło być wcześniej torturowane.
Zszokowani internauci na facebookowej grupie "Spotted: Wadowice" domagają się złapania i surowego ukarania sprawców.
Nie może ujść im to bezkarnie! Powinni zostać ukarani dla przykładu, żeby już nikomu takie zbrodnie nie przychodziły do głowy - bulwersuje się Katarzyna Nowak z Wadowic.
Znęcanie się nad zwierzętami to przestępstwo
Według kodeksu karnego, znęcanie się nad zwierzętami to zadawanie zwierzęciu bólu lub cierpienia albo dopuszczanie do tego w sposób świadomy. Przestępstwo to jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech. Jeżeli sprawca dopuścił się go ze szczególnym okrucieństwem, wówczas wymiar kary wynosi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
O tym, że ktoś znęca się nad zwierzętami, można zawiadomić policję, straż miejską oraz organizacje zajmujące się ochroną ich praw - przypominają policjanci.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy
