Zawodnik ma przecież swój konkretny wkład w ostatnie zdobycze klubowej drużyny. Tym samym skuteczna gra nie mogła nie zaowocować telegramem z PZPN. Taka powinna być naturalna kolej rzeczy.
W grudniu bowiem kadrowicze selekcjonera Franciszka Smudy udadzą się na zgrupowanie do Turcji, a tam rozegrają towarzyskie zawody z reprezentacją Bośni i Hercegowiny. Mecz zaplanowano na piątek 10 grudnia.
Zobacz także: Małecki: W Gdyni możemy zagrać nawet na piasku
Obok Cezarego Wilka w grupie osiemnastu piłkarzy powołanych przez "Franza" znalazł się także Paweł Brożek. Wiślakom powinno więc być raźniej w trakcie tureckiego zgrupowania. A i na boisku nie powinni mieć problemów z wzajemnym zrozumieniem. Przecież w Wiśle nieźle im się współpracuje.
Generalnie wybory selekcjonera Smudy nie zaskakują. Pamiętajmy jednak, że dotyczą tylko zawodników występujących w rodzimych klubach.
Różnie bywało ze stanowczością Franciszka Smudy, ale odnośnie do Patryka Małeckiego selekcjoner pozostaje nieugięty. Nie krył przecież, że nie po drodze jest mu z wiślakiem i się tego trzyma. Choć Małecki gra ostatnio nawet nieźle i skutecznie.
Bramkarze: Grzegorz Sandomierski (Jagiellonia Białystok) i Bartosz Kaniecki (Widzew Łódź).
Obrońcy: Maciej Sadlok (Ruch Chorzów), Hubert Wołąkiewicz (Lechia Gdańsk), Grzegorz Wojtkowiak i Marcin Kikut (obaj Lech Poznań), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa) i Piotr Celeban (Śląsk Wrocław).
Pomocnicy: Cezary Wilk (Wisła Kraków), Ariel Borysiuk i Maciej Rybus (obaj Legia Warszawa), Szymon Pawłowski (Zagłębie Lubin) i Adrian Mierzejewski (Polonia Wa-wa). Napastnicy: Paweł Brożek (Wisła), Artur Sobiech (Polonia Wa-wa), Dawid Nowak (Bełchatów), Tomasz Kupisz i Kamil Grosicki (obaj Jagiellonia).