Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP 2016. Orkiestra znów zagrała. I to jak!

Katarzyna Kojzar
Ani deszcz, ani wiatr , ani nieprzychylne opinie wobec Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie zniechęciły tysięcy wolontariuszy, zbierających pieniądze do puszek. W sumie w 1600 sztabach kwestowało 120 tysięcy osób. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, cel jest szczytny - fundusze w całości zostaną przekazane na zakup sprzętu do szpitalnych oddziałów pediatrycznych i geriatrycznych.

WOŚP 2016. Orkiestra znów zagrała. I to jak!

WIDEO: "Światełko do nieba" na zakończenie WOŚP

Autorka: Katarzyna Kojzar, Gazeta Krakowska

W tym roku dam więcej
Kraków, około godziny 15. Na Rynku pojawia się coraz więcej osób, które chcą wrzucić pieniądze do orkiestrowej puszki. - W tym roku dam na WOŚP dwa razy więcej niż zwykle. Atmosfera wokół orkiestry nie jest najlepsza, dlatego tym bardziej trzeba wspierać całą akcję - mówi pani Magdalena. Przyszła na Rynek ze swoją czteroletnią córeczką, Amelką.

Po południu w siedzibie sztabu w Sukiennicach pojawili się krakowscy dziennikarze. Razem z „Gazetą Krakowską” pieniądze zbierał Onet, „Dziennik Polski”, RMF MAXXX, WP Sportowe Fakty i Krowoderska.pl. Do ekipy wolontariuszy dołączyli także m.in. Marcin Daniec i Jerzy Fedorowicz.

- Nigdy nie biorę pieniędzy za zdjęcie ze mną. Dziś robię wyjątek - każda fotografia to 10 złotych do puszki - mówi Daniec. Dla senatora Fedorowicza to pierwszy finał, który wspiera nie tylko jako ktoś, kto wrzuca pieniądze do puszek, ale jako wolontariusz. - Bardzo mi zależy, żeby Orkiestra grała „do końca świata i o jeden dzień dłużej” - cytuje szefa całej akcji Jerzego Owsiaka.

Atmosfera była gorąca nie tylko w stolicy Małopolski, ale także w pozostałych miastach regionu. Na ulicach Tarnowa kwestowały 974 osoby. - Jestem cała przemoknięta, ale bardzo szczęśliwa, że mogę zrobić coś dla innych ludzi - podkreśla Aleksandra Babiarska.

Reakcje były różne. Jedni wolontariuszy witali uśmiechem i wrzucali pieniądze do puszki, drudzy posyłali kwestującym niechętne spojrzenia. - Czasem zdarzają się wyzwiska w naszą stronę. Przed jednym z kościołów omal nie dostałam z pięści od starszej eleganckiej pani - wyjaśnia Karolina Mochylska, jedna z wolontariuszek

Nie zawiodło także Podhale. - Wybraliśmy się z puszkami pod stok narciarski na Kotelnicy Białczańskiej, bo tu jest całkiem sporo ludzi. I większość narciarzy, widząc nas, odpinała narty i podchodziła bliżej. Później wrzucali do puszki pieniądze i w zamian dostawali serduszka. Naklejali sobie je na kurtki czy kaski narciarskie i jeździli dalej - mówią wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Białce Tatrzańskiej.

Kwestujący na rzecz WOŚP licznie pojawili się także w samym Zakopanem. Szczególnie było ich widać na Krupówkach, choć, jak sami przyznawali, w tym roku turyści nie byli tak bardzo hojni, jak przed rokiem. - Pamiętam, że w poprzednich latach do południa mieliśmy w puszkach więcej pieniędzy - wspomina Agata Łukaszczyk z gimnazjum w Murzasichlu.

Pod znakiem zapytania stanął finał w Nowym Sączu. Szefowa tamtejszego sztabu, po raz pierwszy od ponad 20 lat, postanowiła nie organizować akcji.

- Przecież takie wydarzenie, ze „światełkiem do nieba”, koncertami i licytacjami zawsze przynosiło większe efekty - uważa Magdalena Basta. - Nie rozumiem, dlaczego z tego zrezygnowano? Całe szczęście, że znalazła się grupka ludzi, która uratowała honor Nowego Sącza i zorganizowała imprezę. Mowa o Mariuszu Landowskim, właścicielu Klubu La Rocca oraz o Agnieszce Buchcić i Leszku Zwolińskim, którzy w czwartek wieczorem postanowili zorganizować nowosądecki finał WOŚP. - Córka Agnieszki żyje dzięki sprzętowi zakupionemu podczas zbiórek WOŚP. Poczuliśmy, że musimy chociaż spróbować coś zorganizować - zaznacza Landowski. Na Facebooku namawiali muzyków i wszystkich chętnych do włączenia się w akcję. W ciągu niecałych 24 godzin udało im się zebrać pięć sądeckich zespołów, które za darmo wystąpiły w klubie oraz przygotować inne atrakcje. Był pokaz salsy z krótkim kursem i pokaz ratownictwa medycznego. Dla małych dzieci przygotowano balonowe zoo, malowanie twarzy, warsztaty plastyczne i karaoke.

Pieniądze są też z aukcji
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to nie tylko zbiórka pieniędzy do puszek. To także aukcje internetowe, z których dochód zostanie w całości przekazany na pomoc najmłodszym i najstarszym pacjentom.

Sztab „Gazety Krakowskiej” wystawił m.in. potrójnie platynową płytę Grzegorza Turnaua, piłeczkę tenisową z podpisami Normana Davisa i Wojciecha Fibaka, specjalnie napisany wiersz od Krzysztofa Piaseckiego, obraz Andrzeja Mleczki pt. „Kraków”, podarowaną przez Uniwersytet Jagielloński replikę berła rektorskiego ufundowanego przez królową Jadwigę, przelot motoparalotnią, zwiedzanie radia RMF FM oraz bilety na krakowskie festiwale od Krakowskiego Biura Festiwalowego. Wszystkie aukcje można zobaczyć na stronie orkiestra.gk.pl.

Światełko inne niż zwykle
O godz. 20 w całym kraju pojawiło się tradycyjne „światełko do nieba”. W Krakowie tym razem inne niż zwykle - z powodu smogu nie wydano pozwolenia na użycie fajerwerków. Zamiast tego zorganizowano pokaz laserowych świateł.

WOŚP 2016 w Krakowie. Laserowe "Światełko do nieba" na Rynku Głównym [ZDJĘCIA]

W Krakowie do godz. 23:59 udało się zebrać prawie 974 tys. zł. Nad ranem w poniedziałek była to kwota ponad 1 mln 100 tys. zł. W samym sztabie przy "Krakowskiej" przed godziną 6 rano doliczono się niemal pół miliona złotych!

Było spokojnie. Jedyny incydent zanotowano w Zakopanem, gdzie 27-latka zbierała pieniądze do własnoręcznie zrobionej puszki. Nie miała identyfikatora ani serduszek. Została zatrzymana przez policję.

Współpraca: Alicja Fałek, Łukasz Bobek, Tomasz Mateusiak, Andrzej Skórka, Katarzyna Janiszewska, Paulina Marcinek Kozioł

WIELKA ORKIESTRA ŚWIĄTECZNEJ POMOCY W KRAKOWIE - ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska