https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyciąg narciarski w Tatrach znów działa. To widokowa przejażdżka. Niestety, nie dla wszystkich

Łukasz Bobek
Na okres wakacji uruchomiony został wyciąg narciarski w Dolinie Gąsienicowej
Na okres wakacji uruchomiony został wyciąg narciarski w Dolinie Gąsienicowej Łukasz Bobek
Wyciąg narciarski w Tatrach został uruchomiony na lato. Chodzi o wyciąg krzesełkowy w Dolinie Gąsienicowej. Oferta jest jednak ograniczona. Bo dotyczy tylko tych turystów, którzy wykupili przejazd główną koleją z Kuźnic. Ponadto można się nią przejechać, a nie podjechać, by skrócić sobie drogę.

Od początku wakacji Kasprowy Wierch w każdy słoneczny dzień przeżywa oblężenie. Najwięcej tam jest osób, który wyjechały kolejką linową z Kuźnic. Sporo jednak wędrowców postawiana wdrapać się na szczyt o własnych siłach. Pokonują trasę z Kuźnic przez Myślenickie Turnie. To zajmuje średnio ok. 3 godzin, tymczasem wyjazd na szczyt zajmuje ok. 15-20 minut.

Na czas wakacji na szczycie Kasprowego Wierchu PKL we współpracy z Tatrzańskim Parkiem Narodowy przygotował akcję Stacja Edukacja. Edukatorzy opowiadają o Tatrach, przyrodzie gór i zasadach panujących na terenie parku narodowego. Dodatkowo PKL uruchomił na wakacje także wyciąg krzesełkowy w Dolinie Goryczkowej.

- To dodatkowa możliwość przejazdu widokowego dla osób z biletem na kolej PKL Kasprowy Wierch – informuje Łukasz Chmielowski ze spółki Polskie Koleje Linowe, do której należy kolejka linowa z Kuźnic na Kasprowy, jak i koleje narciarskie w Tatrach. Turyści, którzy kupili bilet za przejazd głównej kolei nie muszą nic płacić za przejażdżkę wyciągiem narciarskim.

Wyciąg działa przy dobrych warunkach pogodowych. Jest to jednak tylko przejażdżka. - Bez możliwości wysiadania z kolei. Podróż prowadzona jest tylko od i do stacji górnej na Kasprowym Wierchu – informuje PKL.

Niestety, nie da się podjechać na szczyt idąc na Kasprowy od strony Hali Gąsienicowej, czy skrócić sobie drogę powrotną ze szczytu.

- A szkoda. Ja akurat wyszedłem na szczyt na nogach i chciałem zejść przez Halę Gąsienicową. Niestety nie ma takiej opcji – mówi pan Marek, turysta, który w niedzielę był na Kasprowym Wierchu.

Z te atrakcji w ostatni weekend korzystało wiele osób. Co ciekawe, w znacznej mierze byli to turyści z Półwyspu Arabskiego.

Goście z Półwyspu Arabskiego są widoczni w Zakopanem - głównie za sprawą swojego stroju. Na zdjęciu arabskie turystki w Kuźnicach

Arabskie Zakopane. Goście z Bliskiego Wschodu całymi rodzina...

od 16 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska