Posłowie chcą zawiesić proces prywatyzacji PKL
Do tej pory rodzinna firma byłego burmistrza Zakopanego i jednego z najbogatszych Polaków, była na Podhalu uznawana za jednego z faworytów do przejęcia kolejek górskich.
- Jednak pan Bachleda wysłał do nas pismo, w którym informuje, że wycofuje się z dalszej prywatyzacji PKL - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.
Jednocześnie Bachleda Curuś życzył powodzenia w walce o kolejki gminnej spółce Polskie Koleje Górskie.
- Nie wiemy jakie są przyczyny rezygnacji pana Adama z prywatyzacji PKL. Moim zdaniem warunki nabycia majątku kolejek są już tam obostrzone, że nie każdy może go spełnić - podejrzewa Majcher.
Z drugiej strony radni Zakopanego podejrzewają, że Bachleda Curuś wejdzie we współpracę ze spółka Polskie Koleje Górskiej.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+