Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Zbiórka na budowę pomnika Kurierów Tatrzańskich z mizernym skutkiem. Brakuje sporo pieniędzy

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Tam ma wyglądać pomnik kurierów tatrzańskich w zakopiańskich Kuźnicach
Tam ma wyglądać pomnik kurierów tatrzańskich w zakopiańskich Kuźnicach Społeczny Komitet Budowy Pomnika
Chcą zbudować pomnik kurierów tatrzańskich w Zakopanem. Zbiórka ogłoszona w internecie nie dała jednak oczekiwanego efektu. Zamiast 170 tys. zł zebrali zaledwie 5 tys. - Mamy część środków. Ale nadal nam sporo brakuje – mówi Andrzej Stanek, członek społecznego komitetu budowy pomnika, który w rodzinie również miał kuriera tatrzańskiego - Andrzeja Fronczystego-Kustyjona z Chochołowa.

Pomysł zbudowania pomnika kurierów zrodził się w 2020 roku. Powołano do tego celu komitet społeczny, który podjął się rozmów z miastem Zakopane, Instytutem Pamięci Narodowej, ministerstwem kultury, a także zbieraniem pieniędzy na jego postawienie. Jak sami organizatorzy akcji zaznaczają, brakuje na Podhalu takiego wyraźnego miejsca, które upamiętniałoby kurierów i ich działalność w czasie II wojny światowej. Początkowo był pomysł, by pomnik postawić przy ulicy Przewodników Tatrzańskich, która prowadzi do zakopiańskich Kuźnic. Po rozmowach z miastem zapadła decyzja, że pomnik stanie na centralnym placu Kuźnic. Sam plac – gdy zakończy się jego modernizacja – będzie nosił imię Kurierów Tatrzańskich.

Kilka miesięcy temu komitet budowy pomnika ogłosił w internecie zbiórkę na jego budowę. Wstępne szacunki mówiły, że potrzeba ok. 200 tys. zł na realizację. - Ostatecznie wychodzi, że będziemy potrzebowali nieco ponad 120 tys. zł – mówi Andrzej Stanek.

Zbiórka w internecie została ogłoszona na kwotę 170 tys. zł. Choć kończy się za kilka dni, jej efekt jest dość słaby. Udało się zebrać nieco ponad 5 tys. zł.

- To za mało. Aktualnie mamy z różnych innych zbiórek uzbierane 60 tys. zł. Brakuje nam drugie tyle – mówi Andrzej Stanek. I przyznaje, że to trochę wstyd, że na Podhalu nie da się uzbierać pieniędzy, by upamiętnić ludzi, którzy w czasie wojny odznaczyli się wyjątkową odwagą i patriotyzmem.

Dlatego organizatorzy chcą wydłużyć zbiórkę – jeśli to będzie możliwe. Albo szukać pieniędzy inaczej. Rozmawiali w tej sprawie z prof. Piotrem Glińskim, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego, który był w tym tygodniu w Zakopanem na spotkaniu z dyrektorami muzeów państwowych.

- Ta inicjatywa może zostać dofinansowana przez program Rzeźba w Przestrzeni Publicznej. Namawiałem ich, by aplikowali do tego programu. Wszyscy uważamy, że taki pomnik już dawno powinien powstać. My zresztą budujemy pomnik kurierów w nieco innym wymiarze. Chodzi o budowę nowego muzeum w willi Palace w Zakopanem – mówił Piotr Gliński.

W planach jest stworzenie pomnika na granitowej skale. Znajdą się tam trzy postaci z mosiądzu - dwóch kurierów i emisariusz, którego przeprowadzają. Będą one metrowej wielkości. Wraz z cokołem cały pomnik będzie mierzył ponad dwa metry. Znajdzie się na nim tablica informująca wyraźnie komu pomnik jest poświęcony i na czym polegała działalność kurierów tatrzańskich.

- Chcemy uczcić pamięć naszych bohaterów, którzy podczas wojny - przechodząc przez Tatry - przenosili broń, rozkazy, meldunki, walutę, sztandary na odcinku Zakopane - Budapeszt. Wszystko to, co robili, było potrzebne, aby utrzymać kontakt okupowanego kraju z jego legalnymi władzami w Europie Zachodniej. Było to bardzo ryzykowne i wielu z kurierów zapłaciło za tą działalność najwyższą cenę – podsumowują inicjatorzy akcji.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska