Zapadł wyrok za znęcanie się nad kotem koło Bochni, sprawca ukarany po 3 latach. Podrzucił zwierzę wprawiając je w ruch wirowy

Bulwersujący filmik ujawniła Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza "Ratownicy Dla Ludzi", a do organów ścigania sprawę zgłosiło Stowarzyszenie Bochnianie Bezdomniakom, zajmujące się bezdomnymi zwierzętami.

Jak ustalili śledczy do bulwersującego zdarzenia doszło w Proszówkach 31 październiku 2021 roku. 19-letni wówczas sprawca - jak czytamy w treści wyroku - "znęcał się nad kotem nieustalonej rasy złośliwie strasząc go poprzez podrzucenie w górę w sposób powodujący kilkukrotne bezwładne obroty i brak orientacji".

Mężczyzna został oskarżony o przestępstwo z art. 35 ust. 1 a ustawy o ochronie zwierząt. Już na etapie postępowania policyjnego przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Sąd Rejonowy w Bochni skazał na go pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, w tym okresie będzie pod dozorem kuratora sądowego. 22-latek ma też zakaz posiadania wszelkich zwierząt przez okres trzech lat.

Wyrok pociąga za sobą również skutki finansowe dla mężczyzny: orzeczenie 2 tys. zł nawiązki na rzecz Stowarzyszenia Bochnianie Bezdomniakom oraz zapłaty na rzecz Skarbu Państwa 70 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów sądowych.

- Sprawa jest dowodem na to, że nawet po latach sprawcy tego typu przestępstw, nie powinni czuć się pewnie - uważa radca prawny Daniel Gola.

- W naszej ocenie wyrok pokaże społeczeństwu, że na terenie Bochni istnieje stowarzyszenie, do którego można zwrócić się o pomoc w tego typu sprawach, a my pro bono zajmiemy się problemem. Razem ze stowarzyszeniem liczymy, że dzięki takiemu rozstrzygnięciu, które zawiera nie tylko karę, ale też pewne obowiązki (dozór kuratora) i środki karne (zakaz posiadania wszelkich zwierząt), wyrok zadziała wychowawczo i prewencyjnie - dodaje.