Ziemniak młody czy wczesny? Jak odróżnić je od siebie? Który z nich jest lepszy, a który zdrowszy?

opr. Magda Smoleń
Ziemniak - znany pod różnymi postaciami i nazwami, ten niepozorny produkt skrywa wiele wartości odżywczych oraz smakowych.
Ziemniak - znany pod różnymi postaciami i nazwami, ten niepozorny produkt skrywa wiele wartości odżywczych oraz smakowych. fot. pixabay
Niezależnie czy młody, czy wczesny, ziemniak to król polskich stołów, główny bohater kart dań i  wielu przepisów, faworyt dzieci zwłaszcza w wersji rumianej i idealnie chrupiącej. Wyróżnia się nieograniczonym potencjałem w kuchni, dlatego też jego zalety i możliwości kulinarne są tematem kampanii informacyjno-edukacyjnej „Ziemniaki czy kartofle? Wybierz, smakuj i jedz”. Agnieszka Piskała-Topczewska, specjalistka ds. żywienia wyjaśnia, czym różnią się ziemniaki wczesne od młodych i jak je rozpoznać.

Po okresie oczekiwania na nowalijki przyszedł czas na młode ziemniaki. Dla wielu osób te pierwsze, gotowane bez obierania, serwowane z koperkiem, jajkiem sadzonym i zsiadłym mlekiem, są nie tylko miłym wspomnieniem z dzieciństwa, ale również, o czym mało kto wie, zdrowym i pełnowartościowym posiłkiem, który dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Choć pierwsze młode polskie kartofle pojawiają się na przełomie maja i czerwca, to już w kwietniu możemy znaleźć na sklepowych półkach ziemniaki… wczesne.

Ziemniaki wczesne kontra młode

Choć często nazwa ziemniaki „wczesne” i „młode” stosowana jest zamiennie, wcale nie oznacza tego samego. Słowo „wczesne” to prawidłowe określenie odmian ziemniaków, do których zaliczają się na przykład te o wdzięcznych nazwach:

  • Arielle
  • Berber
  • Denar czy Fresco.

- Istnieją również odmiany średnio wczesne, późne, średnio późne, które pojawiają się na sklepowych półkach do późnej jesieni i przez całą zimę – wyjaśnia Agnieszka Piskała-Topczewska, specjalista ds. żywienia.
Pojawiające się w okresie kwietnia, a nawet marca kartofle, oznaczone jako „wczesne”, to stare bulwy ziemniaków odmian wczesnych, które przywożone są do Polski np. z Grecji lub Cypru. Te importowane bulwy często mają jednolitą, gładką skórkę, którą mimo wszystko należy obierać. Dodatkowo transport ziemniaków z innych krajów wymaga specjalnego zabezpieczenia ich przed gniciem i psuciem, często poprzez nadmierne suszenie, ale i wykorzystywanie substancji chemicznych.

Ach te młode ziemniaczki!

Młode kartofle z kolei oznaczają pierwsze młode bulwy wyróżniające się przede wszystkim niewielkim rozmiarem i charakterystyczną cieniutką skórką, która delikatnie łuszczy się na kształt trocin. Są znacznie mniej kaloryczne, ponieważ zawierają dużo wody, a za to mniej skrobi. Mają też krótszą trwałość i szybko tracą świeżość, dlatego nie nadają się do dłuższego przechowywania.

Nie ma to jak polski młody ziemniak!

Pod względem walorów smakowych, odżywczych i kaloryczności zdecydowaną przewagę mają ziemniaki młode, które królują o tej porze roku na naszych stołach.

Niezależnie, w jakiej postaci zostaną przygotowane – pieczone z boczkiem i ziołami, w zapiekance, opiekane ze skórką i z farszem, czy w warzywnej sałatce – są bezkonkurencyjne same w sobie i smakują doskonale.

- Młody ziemniak to warzywo, które nie zostało jeszcze w pełni ukształtowane. Natomiast w przypadku kartofli dostępnych w sklepach od połowy kwietnia i podpisanych jako młode, najprawdopodobniej mamy do czynienia z odmianą wczesną. Dlatego robiąc zakupy, przyglądajmy się im uważniej, wybierając te, które są jędrne, nieposiniaczone i gładkie, a najlepiej nieopakowane i niemyte. Nie dajmy się zmylić tym błędnie używanym zamiennie nazwom „młode” i „wczesne”, a przede wszystkim poczekajmy na te polskie, które są najsmaczniejsze i najzdrowsze – mówi Agnieszka Piskała-Topczewska.

Polski ziemniak w międzynarodowej odsłonie

- Ziemniak to ciekawe i intrygujące warzywo, uznawane za tradycyjnie polskie. Niestety spożywane jest przez Polaków coraz rzadziej, szczególnie ludzi młodych, jak wynika z badań przeprowadzonych na potrzeby kampanii „Ziemniaki czy kartofle? Wybierz, smakuj i jedz”. Znany pod różnymi postaciami i nazwami, ten niepozorny produkt skrywa wiele wartości odżywczych oraz smakowych. W tegorocznej, III edycji kampanii, równolegle do przekazów dotyczących walorów zdrowotnych ziemniaków, zaprezentujemy ich międzynarodowe oblicze. Podpatrzymy lokalne kuchnie i dania, jakie przyrządza się z kartofli w różnych częściach i krajach świata. Chcemy się inspirować oraz być inspiracją dla innych, wychodząc poza utarte ramy kulinarne – zapewnia Agnieszka Falba-Gałkowska, Dyrektor Biura Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, organizatora kampanii „Ziemniaki czy kartofle? Wybierz, smakuj i jedz”.

Ciasto malinowe "Pianka"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie