https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ZIKiT uległ, remont dziury ma kosztować 1000 razy mniej [MÓJ REPORTER]

Marcin Karkosza
Dziura na przystanku przy rondzie Młyńskiej.
Dziura na przystanku przy rondzie Młyńskiej. Fot. Adam Wojnar
Urzędnicy ulegli pod presją internautów! Burza w sieci wybuchła, kiedy okazało się, że ZIKiT naprawi wielką dziurę na przystanku przy rondzie Młyńskim w przyszłym roku. Co więcej, urzędnicy chcieli ją usunąć w ramach większego remontu, którego koszt miał wynieść 500 tys. zł. Po fali krytyki zmienili zdanie. Wyrwę uda się załatać jeszcze w tym tygodniu, a naprawa kosztować będzie 500 zł.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Sprawę dziury zgłosił nam pan Adam, jeden z naszych Czytelników. "Przystanek na ul. Pilotów (przy jezdni w stronę ronda Mogilskiego) jest w fatalnym stanie. Na jezdni powstały głębokie koleiny, a na środku pasa wielka dziura przypominająca lej po bombie" – napisał.

"Gazeta Krakowska" opisała sprawę w poniedziałek 14 października, w artykule "Kraków: przystanek z dziurą jak po wybuchu".

Przedstawiciele Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie odpowiedzieli, że naprawa przystanku przy rondzie Młyńskim planowana jest w przyszłym roku, o ile znajdą się na nią pieniądze.

- Zaproponowaliśmy wprowadzenie w przyszłym budżecie takiego zadania. Potrzebujemy na ten cel 500 tys. zł – mówił Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT-u.

Fakt, że załatanie dziury urzędnicy uzależniają od remontu za pół miliona złotych oburzył naszych czytelników oraz internautów z całego kraju. Szczególnie mocno zareagowali w serwisie wykop.pl. Odnośnik został "wykopany" ponad 300 razy, pojawiło się też prawie 50 komentarzy.

"Można zedrzeć wierzchnią warstwę asfaltu i nałożyć tzw. nakładkę, która istnieje w wielu miejscach w Krakowie. Robota trwa max. 2 dni [...] ale dla ZIKiTu jak i dla wszystkich jednostek najprostsze zadania są najtrudniejsze - bo wymagają cholernej procedury, papierologii... im więcej zamieszania tym więcej kasy da się na lewo wyprowadzić" – napisała "pigi", pod artykułem na stronie gazetakrakowska.pl.

"500 tysięcy złotych? Za co? I dziwić się, że w Polsce nie ma na nic pieniędzy, jak kilka metrów kwadratowych zalanych betonem kosztuje 500 tysięcy złotych!" – skomentował "Feniks z Popiołow" na krakow.naszemiasto.pl.

"Za 500 tys. można kupić mieszkanie 70m2. I za taka samą cenę remontuje sie przystanek?" – pyta "friko" na krakow.naszemiasto.pl.

"Pracuję przy remontach dróg dla miasta. Myślę, że byłbym w stanie naprawić to za ok. 50 tys. zł z wymianą podbudowy w ciągu 2-3 dni ;)" – pisze z kolei "tobiasty" na wykop.pl

W środę, po fali krytyki oraz naszej interwencji, urzędnicy zmienili zdanie w sprawie remontu przystanku. Dziura ma zostać załatana jeszcze w tygodniu. Naprawa ma kosztować tysiąc razy mniej niż planowana przebudowa przystanku. - Zleciliśmy już naprawę wykonawcy, powinna kosztować ok. 500 zł – mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT-u.

Przedstawiciele zarządu tłumaczą też, że kwota pół miliona złotych, o którą wystąpią przy okazji ustalania przyszłorocznego budżetu jest orientacyjna i ma być przeznaczona na kompleksowy remont zatoki autobusowej.

– W tym miejscu, niewielkie poprawki na niewiele się zdadzą. Dlatego chcemy przeprowadzić kompleksową przebudowę zatoki – mówi Michał Pyclik. – W jej ramach całkowicie wyremontowana będzie nawierzchnia. Chcemy wymienić podbudowę, położyć solidny fundament i wylać w tym miejscu nowy asfalt. Szacujemy, że będzie to kosztować od 150-600 tys. zł, ale jeśli uzyskamy więcej środków, to możliwe, że uda się wyremontować także inne zatoki autobusowe w okolicy ronda Młyńskiego – dodaje rzecznik.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cerep
jak to jest "lej po bombie" to ja chyba muszę do okulisty,
natomiast oczywistym chyba jest, że jak zikit planował w najbliższym czasie całościowy remont zatoki
to nie wywala kasy na łatanie takich dziurek, bo bez wymiany podbudowy za chwilę pojawi się kolejny "lej po bombie" - a swoją drogą, jak w krakowie występują tylko takie dziurki - to pozazdrościć
No i to była krótka historia o tym, jak gawiedź z nomen-omen "wykopu.pl" załatała "lej po bomie".
n
niedziennikarz
Pomimo błędów pisarskich i czasem niepotwierdzonych do końca informacji, które zdarzają się każdemu, informują o wielu rzeczach które dzieją się w mieście i może mają też jakiś wpływ swoimi artykułami na wiele krakowskich głów.
y
yo
skoro ktoś tyle pieniedzy miał zgarnąć...
W
WKU
WKUR... POSTAWA URZĘDNIKÓW W MATERII DRÓG, GDYŻ WYRWY JAKIE SĄ W KRAKOWIE ZAGRAŻAJĄ NIE TYLKO ZAWIESZENIOM ALE I ZDROWIU I ŻYCIU LUDZI, ALE URZĘDNIK PATRZY NA KAWAŁ SWEGO ZADUFANEGO NOSA!!
j
jarus
Zrobie to za 300pln
T
Tryjada
O jakim asfalcie p.Pyclik mówi? Zróbcie solidna podbudówke i zalejcie wszystko dobrej jakości BETONEM. Taki przystanek wytrzyma tyle lat ,że moje wnuki będą z tego korzystały. Tylko w zasadzie lobby budownicze nie dopuści do tego bo straciliby prace za kilka lat.
P
Paweł
Jeśli będą robić już ten remont, to niech zrobią zatokę z betonu, na którym koleiny raczej się nie zrobią. Swoją drogą, to chciałbym zobaczyć kosztorys tego remontu. Podawane kwoty są naprawdę porażające.
w
wojo
W kazdej prywatnej normalnie funkcjonujacej firmie kosztorys "pomiedzy 150 a 600 tys" zostalby wywalony do kosza a jego tworca wylecialby na zbity pysk. Ale oczywiscid nie w cieplarni dla urzedasow. Gratuluje fachowosci i profesjonalizmu panie pyclik.
w
wojo
W kazdej prywatnej normalnie funkcjonujacej firmie kosztorys "pomiedzy 150 a 600 tys" zostalby wywalony do kosza a jego tworca wylecialby na zbity pysk. Ale oczywiscid nie w cieplarni dla urzedasow. Gratuluje fachowosci i profesjonalizmu panie pyclik.
K
Krakus
Rany Boskie, filozofia z załataniem dziury (za 500 tysięcy?!). Kto miałby na tym zarobić? ZIKiT MA to zrobić i koniec, od tego są!
T
Tom
Tak funkcjonuje państwo urzędasów i nie dziwmy się, że na nic nie ma pieniędzy.
T
Tom
Tak funkcjonuje państwo urzędasów i nie dziwmy się, że na nic nie ma pieniędzy.
k
krakus
Chyba w ratach po 100zł , bo im prezydent na to pozwala
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska