https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złota jesień w Krakowie. Skąpany w słońcu park Tetmajera wygląda bardzo urokliwie

Malwina Koniecpolska
Wideo
od 7 lat
Wygląda jak zatopiona w leśnej zieleni wyspa, a to park w niezbyt dużej odległości od centrum miasta. Tu naprawdę można odetchnąć, choć akurat w sobotę w parku Tetmajera było gwarno za sprawą jesiennego pikniku. Bronowicki park to niezwykle urokliwe miejsce, które przyciągało krakowian jeszcze przed oficjalnym otwarciem.

Park Tetmajera, rozciągający się wzdłuż ulicy o tej samej nazwie – od parkingu aż po zbiornik wodny Pasternik i teren leśny graniczący z uroczyskiem w Rząsce jest atrakcją samą w sobie. Niezwykle malowniczo usytuowany przyciąga tu rzesze krakowian. W sobotę dodatkową okazją do odwiedzenia tego bronowickiego zakątka był jesienny piknik z sadzeniem wiosennych kwiatów, warsztatami dyniowymi, a także możliwością obserwacji Słońca przez specjalny teleskop, zorganizowana we współpracy z Obserwatorium Astronomicznym. Podczas pikniku można było zobaczyć wyjątkowe okazy gigantycznych dyń.

Nie brakowało chętnych na te wszystkie atrakcje, ale już sam spacer po zielonej enklawie w Bronowicach miał wielu amatorów.

Park Tetmajera to najnowszy zielony zakątek Krakowa. Odwiedzający mają tutaj do swojej dyspozycji stoły do piknikowania, strefę relaksu z ławkami, elementy zabawowe dla najmłodszych, a także strefę dla nieco większych krakowian, w której znalazł się street workout czy flowpark oraz przestrzeń edukacyjna w części leśnej.

W parku Tetmajera znalazło się ponad 5,5 tys. roślin. Malwy, piwonie czy rudbekie mają przypominać urokliwe otoczenie dawnych bronowickich chat.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska