"Potężny zrzut surowych ścieków z przelewu poniżej stopnia Dąbie w Krakowie" - zaalarmowała na Facebooku Pan Paweł. Opublikował zdjęcia i filmiki, na których widać jak rzeka Wisła staje się brunatna od ścieków wylewających się z kanału. Zaalarmował służby. Do akcji wkroczyli strażacy i służby miejskie. Tak było w środę, 15 maja.
Teraz znów mamy problem na Wiśle..., bo taka ilość piany na tafli rzeki nie jest normalna. Sprawę zgłaszamy służbom i czekamy na wyjaśnienia. Brudna biała piana była widziana nie tylko w okolicach Dąbia, ale też przy stopniu wodnym Przewóż i to już w nocy.
I jest komunikat w taj sprawie:
"Pracownicy Wód Polskich podejmują wszelkie działania w sprawie piany, która pojawiła się poniżej stopnia Dąbie oraz Przewóz przy jednoczesnym wystąpieniu podwyższonych parametrów natlenienia wody i jej temperatury.
Służby Wód Polskich podjęły działania we współpracy z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Krakowie w celu ustalenia przyczyn tych zjawisk. Inspektorzy WIOŚ zostali skierowani na Stopień Wodny Dąbie i Przewóz w celu pobrania i analizy próbek wody. Oczekujemy na wyniki tych badań.
Jednocześnie WIOŚ informuje, że Centralne Laboratorium Badawcze (CLB) systematycznie przeprowadza badania wody w Wiśle na Dworach pod kątem obecności złotych alg, które dotychczas nie zostały wykryte"
Nie dzieje się dobrze na Wiśle w Krakowie....
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
