Po zagraniu Deski wzdłuż bramki formalności dopełnił Flis. Jednak miejscowi krótko cieszyli się prowadzeniem. Pogrążył ich były zawodnik Niwy, Bogdan Swarzyński, który w zamieszaniu płaskim strzałem pokonał Tlałkę.
Po zmianie stron na boisku dominowali miejscowi. Jednak skuteczność nie była ich mocną stroną. Mariusz Piskorek nie trafił z pięciu metrów. Szczęścia zabrakło też Adamowi Żmudzie.
Tymczasem po kontrze zainicjowanej przez Kułasa, piłkę przepuścił Borowczyk, więc Wójcikowi pozostało wygranie pojedynku z Tlałką.
- Los oddał nam to, co zabrał przed tygodniem na własnym boisku z Chełmkiem – powiedział Daniel Załuczkowski, kierownik Brzeziny.
- Sytuacjami meczu się nie wygrywa, tylko golami – Kamil Żmuda, grający trener Niwy, przypomniał starą piłkarską maksymę.
Niwa Nowa Wieś – Brzezina Osiek 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Flis 34, 1:1 Swarzyński 35, 1:2 Wójcik 81.
Niwa: Tlałka – Zwaryczuk (46 Zięba), K. Żmuda, Stawowczyk, Flis – Klimczyński, Nycz, P. Merta, Deska – A. Żmuda (77 D. Merta), Piskorek (84 Gardyński).
Brzezina: Kulczyk – Gawęda (65 Czerny), Majcherek, M. Szczepaniak, Bernaś – Szewczyk, Wójcik, R. Gros, Kułas – Swarzyński, Balonek (73 Borowczyk).
Sędziował: Bartłomiej Noga (Andrychów). Żółte kartki: Tlałka – M. Szczepaniak, Kułas. Widzów: 150.
W innych meczach:
Nadwiślanin Gromiec - Garbarz Zembrzyce 0:3, Jawiszowice - Halniak Maków Podhalański 2:0, KS Chełmek - Victoria Jaworzno 1:0, Kalwarianka - Żarki 1:2, Naroże Juszczyn - Zatorzanka 1:1, Zagórzanka - Dąb Paszkówka 1:1.
O MECZU JAWISZOWIC Z HALNIAKIEM MAKÓW PODHALAŃSKI 2:0 - CZYTAJ TUTAJ
O MECZU CHEŁMKA Z VICTORIĄ JAWORZNO 1:0 - CZYTAJ TUTAJ
Follow https://twitter.com/sportmalopolska