FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
„Cham z kulą w głowie” to prawdziwie epicka książka. Jak na detektywistyczną powieść przystało, trup ściele się gęsto w tajemniczych okolicznościach. Po nietkniętej wojennymi zniszczeniami Warszawie grasuje seryjny morderca Kuba Hieroglif, znacząc ofiary rozprutym brzuchem, dekapitacją i tajemniczym znakiem na czole. Znikają ważne osobistości obozu rządzącego, a działania mordercy ukrywane są przed opinią publiczną.
Tajemniczego zabójcę tropi były komandos na wiecznym kacu, Franciszek Kary. Kula w głowie tytułowego chama jest śladem po krwawym zamachu, w którym Kary wziął udział przez przypadek.
Pod płaszczykiem powieści kryminalnej, której bohaterem jest detektyw Kary, nazywany przez autora Franzem (Czy to przez przypadek przywołującym skojarzenie innego stróża prawa, Franza? Nie sądzę) przewija się, jak to zawsze u Szczerka, refleksja o Polsce.
Mimo że Polska uniknęła historii, którą znamy, to wciąż jest z nią nie tak jak moglibyśmy sobie wymarzyć. W kraju nad Wisłą panuje dyktatura wojskowa, rządzi Obóz Narodowy, a tendencje do złudzenia przypominają te, które możemy obserwować w aktualnej sytuacji społeczno-politycznej, marionetkowy marszałek i ktoś, kto zza kulis pociąga za polityczne sznurki. Politycy zresztą u Szczerka do złudzenia przypominaj tych, których znamy z mównic sejmowych i debat.
Układu sił na arenie międzynarodowej nie zdefiniowała wojna, która okazała się lokalną potyczką zaledwie. Hitler zginął w tajemniczych okolicznościach, Sowiecja jest prowincjonalnym krajem na wschodzie, a optykę dla Polski wyznaczają Francja i Anglia. No i mamy kolonie, kupioną od Hiszpanii wysepkę na Karaibach. Ważnym punktem na europejskiej mapie Szczerka jest Ukraina, gdzie toczy się partyzancka wojna, w którą zresztą alianci chcą się wmieszać.
Szczerek po raz kolejny mierzy się z naszymi narodowymi mitami, tym razem dając czytelnikowi historię ubraną w bardzo dobrze napisaną powieść detektywistyczną.
- Epidemia: Raport minuta po minucie. 23 242 nowe zakażenia. Zmarły 403 osoby
- Nowy Sącz na czarno-białych archiwalnych zdjęciach
- To znani sądeczanie z pierwszych stron gazet. Oni na co dzień goszczą w mediach
- Kiła, gruźlica, ospa… Na co chorowali mieszkańcy w 2019 roku
- Oto sądeczanie na fotografiach z dzieciństwa. Poznalibyście ich? [ZDJĘCIA]
- Zamawiaj do domu. Oto lista restauracji, które dowożą jedzenie w Nowym Sączu
