https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Awantura wokół Nagrody Rady Miasta Krakowa dla Oksany Zabużko. Młodzież Wszechpolska przerwała spotkanie z kontrowersyjną pisarką

Młodzież Wszechpolska protestowała także przed centrum ICE, gdzie odbierała nagrodę Oksana Zabużko
Młodzież Wszechpolska protestowała także przed centrum ICE, gdzie odbierała nagrodę Oksana Zabużko Wojciech Matusik
Ukraińska pisarka Oksana Zabużko została tegoroczną laureatką Nagrody Rady Miasta Krakowa, przeciwko uhonorowaniu Zabużko zaprotestowała Młodzież Wszechpolska, zrywając w poniedziałek (21 listopada) spotkanie z autorką w Międzynarodowym Centrum Kultury, poprzedzające wręczenie nagrody. Jak dowiedzieliśmy się, do rady miasta już wcześniej wpłynęło kilkanaście listów od mieszkańców Krakowa, w których wyrażali sprzeciw uhonorowaniu ukraińskiej pisarki.

Oksana Zabużko została laureatką tegorocznej edycji Nagrody Rady Miasta Krakowa im. Stanisława Vincenza, przyznawanej za wybitne osiągnięcia w popularyzacji kultury Europy Środkowo-Wschodniej.

Nagrodą Rady Miasta Krakowa im. Stanisława Vincenza honorowani są twórcy i promotorzy kultury Europy Środkowo-Wschodniej za wybitne osiągnięcia w popularyzacji kultury tego regionu. Przyznaje ją Kapituła Nagrody z przewodniczącym Rady Miasta Krakowa na czele. Kapitułę współtworzą krakowscy urzędnicy, profesorowie i byli laureaci nagrody, m.in. Robert Piaskowski, Katarzyna Olesiak, Jacek Purchla, Jerzy Hausner.

- Zabużko w swojej twórczości daje współczesnemu czytelnikowi klucz do zrozumienia złożonego świata Europy Środkowo-Wschodniej, jest także sposobem, za pomocą którego autorka wyraża głęboką miłość do polsko-ukraińskich relacji. Używa literatury jako potężnego narzędzia wzajemnego porozumienia, wreszcie – daje nam świadectwo przenikliwej i intelektualnej odpowiedzialności i uważności, tak doskonale wybrzmiewających nie tylko w literackiej, ale także w społecznej i dyplomatycznej działalności pisarki - podkreślał Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury.

Przeciwko uhonorowaniu Oksany Zabużko protestowała Młodzież Wszechpolska, zrywając spotkanie z pisarką, które odbyło się w poniedziałek wieczorem w Międzynarodowym Centrum Kultury. Grupa Wszechpolaków pojawiła się na spotkaniu z transparentem przedstawiającym Stepana Banderę oraz Romana Szuchewycza.

„Pisarka znana jest z wręcz skandalicznych wypowiedzi na temat rzezi wołyńskiej oraz pochlebnej opinii o Romanie Szuchewyczu, jednym z głównych sprawców ludobójstwa Polaków. Ponadto niejednokrotnie marginalizowała znaczenie ludobójstwa, twierdząc, że zakres zbrodni w polskiej historiografii jest przerysowany, a prace polskich historyków poświęcone mordowi – propagandowe” – czytamy w oświadczeniu Młodzieży Wszechpolskiej - „Mieszkańcy sprzeciwiający się honorowaniu takiej osoby zjawili się na spotkaniu otwartym, by wyrazić dezaprobatę dla decyzji Rady Miasta.

„Mamy prawo i obowiązek protestować przeciwko kultowi ludobójców Polaków – komentował jeden z działaczy obecnych na proteście” – komentują. Wszechpolacy podarowali pisarce podręcznik historii.

Podczas spotkania interweniowała policja.

Przeciwny uhonorowaniu ukraińskiej pisarki jest też radny miejski PiS Michał Drewnicki.

- Radni miejscy nie mieli żadnego wpływu na wybór laureata Nagrody Rady Miasta Krakowa. Ja dowiedziałem się o tym z mediów. Nagrodę przyznaje kapituła z przewodniczącym rady na czele, który wybiera członków kapituły. Jestem zaskoczony takim wyborem laureatki. Moim zdaniem kontrowersyjne wypowiedzi Oksany Zabużko na temat m.in. rzezi wołyńskiej dyskwalifikują ją jak laureatkę tej nagrody. Jako radni dostaliśmy kilkanaście maili od mieszkańców Krakowa, którzy protestują przeciwko uhonorowaniu pisarki taką nagrodą - mówi Michał Drewnicki.

Także do redakcji dotarły listy, w których znalazły się słowa sprzeciwu wobec przyznania Nagrody Rady Miasta Oksanie Zabużko.

W jednym z tych listów czytamy: „Badacz Rzezi Wołyńskiej Prof. Grzegorz Motyka w recenzji książki Oksany Zabużko „Muzeum porzuconych sekretów” podkreślał, że „fragmenty książki które dotyczyły stosunku UPA do Polaków i Żydów są po prostu historycznie fałszywe”, a Polacy w tej książce zostali ukazani w sposób wręcz karykaturalny. W książce tej wyraźnie przemilczano także inny aspekt rzezi, czyli mordy na Żydach. Prof. Motyka w swojej recenzji napisał, że postać sanitariuszki Żydówki w UPA oparta została na rzekomo „autentycznej relacji” uratowanej przez UPA Żydówki Stelli Krencbach, a faktycznie, według prof. Motyki, na podstawie fałszywki spreparowanej przez banderowców w celu ukrycia popełnionych przez nich zbrodni"

.

Wręczenie nagrody odbyło się się 22 listopada podczas sesji otwierającej tegoroczny kongres Open Eyes Economy Summit.

Przewodniczący rady miasta tak komentował sytuację we wtorek, już po tym jak Oksana Zabużko odebrała nagrodę.

- Kapituła obradowała w trybie korespondencyjnym. Sprawa kontrowersji związanych a Oksaną Zabużko i jej poglądami np. Na rzeź wołyńską nie była wcześniej podnoszona. Nie znam dorobku literackiego pisarki, ale zapoznałem się z informacjami na temat jej działalności i zaufałem literaturoznawcom. Pani Zabużko jako jedna z pierwszych upominała się o prawa człowieka na forum Parlamentu Europejskiego po agresji Rosji na Ukrainę. Pamiętajmy, że nasz sąsiad jest w stanie wojny i musimy teraz się skupić na rzeczywistości i pomocy Ukraińcom. Sprawa Rzezi Wołyńskiej jest bardzo ważna i powinniśmy wrócić do wyjaśnienia tej tragedii zaraz po zakończeniu wojny – mówi Rafał Komarewicz.

Zaś do poniedziałkowych wydarzeń odwołała się sama Zabużko, odbierając nagrodę mówiła:

- Ciemne siły, które w 39 roku wypędziły Stanisława Vincenza na emigrację, wciąż mają szanse na powrót w tym kraju. Wielka wojna, wielka walka za wolność, za człowieka wolnego, walka, której poświęcił życie Stanisław Vincenz, wciąż trwa w Ukrainie, w Polsce, na całym świecie. Odbieram tę nagrodę jako uznanie od miasta Krakowa, że nie mamy prawa tej walki przegrać.

Oksana Zabużko, urodzona w 1960 roku ukraińska pisarka, poetka i eseistka; doktor filozofii, autorka, m.in. „Badań terenowych nad ukraińskim seksem” - jednej z najważniejszych książek niepodległej Ukrainy, która została przetłumaczona na kilkanaście języków, a pisarce przyniosła światowy rozgłos i popularność, „Muzeum porzuconych sekretów” (2012), zbiór opowiadań „Siostro, siostro” (2007), wywiad rzeka „Ukraiński palimpsest. Oksana Zabużko w rozmowie z Izą Chruślińską” (2013). W lutym 2022 roku nakładem wydawnictwa Agora ukazała się jej najnowsza książka „Planeta Piołun”, która zbiegła się z wybuchem wojny.

Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

od 16 lat
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antyrusek
22 listopada, 13:27, Zbigniew Rusek:

Młodizeż Wszechpolska to jest skrajna "konserwa" - jest to młodzieżówka Ligi Polskich Rodzin. PiS to przy nich "pikuś" (PiS to jest prawica, a LPR i Młodzież wszechpolska to skrajna "konserwa").

"Słoik" pisze o "konserwach"! Wyborne!

Z
Za: nczas.com
Banderowska propagandystka, a nie żadna „pisarka”. Miejmy nadzieję, że — kiedyś — w naprawdę wolnej Polsce, inicjatorzy (i wszyscy, którzy przyłożyli do tego rękę) nadania jej jakiejś „nagrody”, zostaną przykładnie ukarani.

Wcześniej Młodzież Wszechpolska napisała także list otwarty ws. uhonorowania Ukrainki przez Radę Miasta Krakowa.

„Powiedzieć, że wybór ten jest kontrowersyjny, byłoby zupełnym niedomówieniem. Nominowana aktywnie bowiem działa na rzecz podsycania antagonizmów polsko- ukraińskich. Gloryfikuje postać Romana Szuchewycza, jednego z głównych sprawców ludobójstwa Polaków, nazywając go człowiekiem, który «w pojedynkę zmienił bieg historii»” – wskazano.

„Oksana Zabużko relatywizuje same masowe mordy dokonane przez ukraińskich szowinistów. Twierdzi, że prace polskich historyków poświęcone temu wydarzeniu są fałszywe, przesycone propagandą, mają wreszcie na celu celowe wzbudzenie niechęci do Ukraińców. Samą zbrodnię wołyńską, jedną z najstraszliwszych zbrodni popełnionych na narodzie polskim określ mianem «nieistniejącej krzywdy»” – czytamy dalej.

„Honorowanie negacjonistki historycznej, bezczeszczącej pamięć o bestialsko zabitych Polakach może na stosunki pomiędzy naszymi narodami wpłynąć wyłącznie w najgorszy sposób – wywołując konflikty, budując podziały, wrogość i pretensje.

Decyzja krakowskiej rady miejskiej to zatem nie tylko dowód ojkofobii i obojętności decydentów względem własnej wspólnoty i jej historycznych doświadczeń. To także świadectwo bezrefleksyjności” – podkreślono.
Z
Zbigniew Rusek
Młodizeż Wszechpolska to jest skrajna "konserwa" - jest to młodzieżówka Ligi Polskich Rodzin. PiS to przy nich "pikuś" (PiS to jest prawica, a LPR i Młodzież wszechpolska to skrajna "konserwa").
G
Gość
Zakłamywanie prawdy nie leży w interesie Polaków.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska