Baszczyński chce do Larisy

Wisła Kraków - FC Basel 1:1 (0:1)

Początek wczorajszego spotkania toczył się przy lekkiej przewadze szwajcarskiego zespołu.
Po kilkunastu minutach wiślacy zaczęli jednak grać odważniej i spotkanie się wyrównało.

Z bramki cieszyli się jednak piłkarze FC Basel. W 20 min na strzał zza pola karnego zdecydował się Derdiyok i piłka wylądowała w siatce.

Wiślacy próbowali wyrównać jeszcze przed przerwą, ale nie mieli za wiele okazji. Tymczasem
z drugiej strony boiska udaną interwencją popisał się w 26 min Cebanu, który obronił groźny strzał Zanniego.

Druga połowa zaczęła się dla wiślaków znacznie lepiej. W 50 min po dośrodkowaniu Jirsaka, głową strzelał Cleber. Skutecznie, bo od tego momentu było już 1:1.

I tak już zostało, mimo kilku okazji z obu stron. Zespoły kończyły mecz w trudnych warunkach,
bo do wiejącego od kilku dni w Hiszpanii wiatru doszedł jeszcze dość mocny deszcz.

We wczorajszym spotkaniu nie zagrał Marcin Baszczyński, który ma niewielkie problemy zdrowotne. "Baszczu" ograniczył się wczoraj jedynie do lekkiego truchtu.

Najwyraźniej kończy się jednak cierpliwość obrońcy Wisły w innym aspekcie. Od kilku tygodni pojawiają się głosy, że Baszczyński opuści Wisłę. Do tej pory piłkarz bardzo dyplomatycznie wypowiadał się w tej sprawie. Teraz zmienił front i powiedział kilka mocnych jak na niego słów dla portalu http://wislakrakow.com
- Pojawiają się dla mnie oferty, przychodzą faksy, tylko że w klubie często zmieniają zdanie na mój temat - mówi Baszczyński. - W związku z tym nie mogę dojść do porozumienia z działaczami, bo nie mam możliwości kontaktu z nimi. Prosiłem o jak najszybsze wyjaśnienie mojej sprawy i mam nadzieję, że nastąpi to w najbliższych dniach. Ja chcę rozmawiać o jednej ofercie, bo ona wydaje się dla mnie najlepsza. Mam na myśli Larisę. Jestem w kontakcie z ludźmi z tego klubu. Z tego co wiem, Wisła też na tym transferze może zarobić. I dla mnie i dla Wisły dobrze byłoby sfinalizować tę sprawę.

Pytanie tylko, czy podobnie jak Baszczyński, myślą działacze Wisły. Ostatnio twierdzili oni, że oferta Larisy jest zdecydowanie za niska. Jeśli nie zmienią zdania, to "Baszczu", albo zostanie przy Reymonta, albo będzie musiał szukać innego klubu.

Wisła Kraków - FC Basel 1:1 (0:1)

Bramki:__ Cleber 50 - Derdiyok 20.

Wisła: Cebanu (46 Ilizi) - Singlar, Głowacki, Cleber, Piotr Brożek (46 Marcelo) - Łobodziński (74 Burliga), Diaz (64 Cantoro), Jirsak (74 Mączyński, Zieńczuk (84 Handerson) - Beto (46 Małecki), Paweł Brożek (64 Dawidowski).

Basel:__ Sommer - Zanni, Abraham (46 Ferati), Marque, Safari (71 Sahin) - Gelabert (71 Mustafi), Huggel - Rubio (71 Streller), Gjasula, Perovic (85 Unal) - Derdiyok (85 Almerares).