Łodzianki postawią kropkę nad i?
Zawodniczki Macieja Biernata zakończyły fazę zasadniczą na szóstej lokacie z bilansem 9. zwycięstw i 11. porażek. Straciły 29 punktów do lokalnego rywala – Commercecon ŁKS-Łódź. W pierwszej rundzie fazy play-off sensacyjnie pokonały mistrzynie Polski – Chemik Police. W serii toczonej do dwóch zwycięstw wygrały 2:1. W decydującym starciu na parkiecie rywalek łodzianki zwyciężyły 3:1.
– To, co dzisiaj się stało w Łodzi, jest nie do opisania. Ograłyśmy w ćwierćfinale najlepszą drużynę w Polsce. Nawet jeśli wygramy z Developresem to nie będzie, aż taką niespodzianką jak nasze zwycięstwo z Chemikiem – skomentowała uradowana rozgrywająca zespołu, Ewelina Polak
Półfinał z wyżej notowanym Developresem Rzeszów nie udał się. Poniosły porażkę 0:2. Natomiast mecze o trzecie miejsce to zupełnie inne rozdanie. Gra toczy się do trzech zwycięstw. Łodzianki od pierwszej piłki postawiły sprawę jasno. Gospodynie z Bielska-Białej nie potrafiły znaleźć odpowiedzi na świetnie grające zawodniczki z Łodzi. Czwarta drużyna fazy zasadniczej nie potrafiła przekroczyć granicy 20 punktów. Trzecią partię na przewagi wygrały przyjezdne. Drugi mecz potoczył się w podobny sposób. Tym samym zawodniczki Macieja Biernata są o jedno spotkanie od brązowych medali.
Bielszczanki pod ścianą
Inny plan na to spotkanie mają siatkarki z Bielsko-Białej. Pomimo dwóch zdoecydowanych porażek, nie składają broni. Gospodynie będą chciały wykorzystać atut własnego vboiska. Zapewne hala Pod Dębowcem będzie wypełniona do ostatniego krzesełka.
Transmisja ze starcia o brązowy medal na Polsat Sport. Początek meczu Gort Budowlani Łódź – BKS Stal Bielsko-Biała o godzinie 17:30.
