https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzik świętował niepodległość w Nowym Bieżanowie pod czujnym okiem policji

Aleksandra Łabędź
11 listopada - dzik w Nowym Bieżanowie.
11 listopada - dzik w Nowym Bieżanowie. Fot. SobierajPhoto
W sobotę, 11 listopada mieszkańcy Nowego Bieżanowa mogli doświadczyć widoku, który jest już wręcz codziennością w wielu innych dzielnicach Krakowa. Na trawniku między drzewami, tuż obok jednego z bloków pojawił się dzik. Jak opisywali w mediach społecznościowych mieszkańcy, dzik nic sobie nie robił z obecności przechodniów. Najpierw oddawał się zabawie podrzucając maskotkę, a później zmęczony położył się pod jednym z drzew. - Dzik świętuje niepodległość w Nowym Bieżanowie pod czujnym okiem policji - napisał do nas żartobliwie jeden z mieszkańców i przysłał zdjęcia.

Przypominamy, że na terenie Krakowa aktualnie znajduje się od 1000 do 1500 dzików. Miasto przestrzega i edukuje w jaki sposób mieszkańcy powinni się zachowywać w momencie spotkania dzika.

- Z powodu tej coraz częstszej koegzystencji z dzikimi zwierzętami w mieście, warto pamiętać, że zwierzęta wychowane w mieście tracą naturalny lęk przed człowiekiem, nie postrzegając go jako zagrożenia. Zmniejsza się i zanika ich dystans ucieczki, czyli odległość, na którą zwierzęta pozwalają się do siebie zbliżyć człowiekowi. Dzikie zwierzęta nie atakują niesprowokowane, ale należy zachować szczególną ostrożność w ich pobliżu, także poruszając się po drogach, bo na terenach miejskich zdarzają się wypadki komunikacyjne z ich udziałem - informuje krakowski magistrat.

W przypadku spotkania dzikiego zwierzęcia należy zachować spokój, nie wykonywać gwałtownych ruchów i spokojnie się oddalić. Pod żadnym pozorem nie należy podchodzić lub głaskać dzikich zwierząt. W okolicy, w której pojawiają się dziki, psy należy wyprowadzać wyłącznie na smyczy oraz powstrzymać czworonogi przed agresywnym zachowaniem, niepokojącym dziką zwierzynę.

- Wydział Kształtowania Środowiska przypomina, że zgodnie z przepisami obowiązuje całkowity zakaz dokarmiania dzików i jest to czynność podlegająca karze. Odpadki organiczne (np. odpadki spożywcze i popsuta żywność) należy wyrzucać i wywozić wyłącznie do miejsc do tego przeznaczonych, zabezpieczonych przed dostępem zwierząt wolno żyjących. Należy też zabezpieczać pojemniki na śmieci, najlepiej stosować kosze z przykryciem, które uniemożliwią wyciąganie odpadów przez zwierzęta - przypominają urzędnicy.

Rozmowa w cztery oczy najlepsza dla mózgu

od 16 lat
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Piłsudski pewnie by rzekł "wam świnie szczać prowadzać, a nie manifestacje zabezpieczać" ;)
R
Robert
Jak to wyrzucać zepsute odpadki, a co mają począć dobrzy ludzie, których w miescie nie brakuje?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska