Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Furie, fantomy i infantki. Listopad w Krakowie przebiegnie pod znakiem Tadeusza Kantora

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Obrazy i rysunki Tadeusza Kantora prezentowane we Włoszech można zobaczyć na krakowskich wystawach do 25 lutego
Obrazy i rysunki Tadeusza Kantora prezentowane we Włoszech można zobaczyć na krakowskich wystawach do 25 lutego fot. wojciech matusik / polskapress
Wystawy, spektakle, projekcje filmów złożą się na trwający od 16 do 25 listopada festiwal Gra z Kantorem: Hiszpania - furie, fantomy, infantki, pokazujący wpływ twórcy Teatru Cricot 2 na światową sztukę. Tadeusz Kantor jest także bohaterem wystawy "Tadeusz Kantor Café Europe" prezentowanej w ramach Open Eyes Art Festiwal w Galerii-Pracowni artysty i Muzeum ASP.

Gra z Kantorem
Od 16 do 25 listopada w Krakowie potrwa festiwal poświęcony Tadeuszowi Kantorowi - "Gra z Kantorem: Hiszpania - furie, fantomy, infantki". To nowa odsłona wydarzenia kontynuowanego od 2018 roku, przybliżającego twórczość artysty. Tegoroczna edycja poświęcona będzie wielkiej fascynacji reżysera Hiszpanią oraz związkom Tadeusza Kantora z tym krajem.

- "Gra z Kantorem" przyjmuje podwójną perspektywę. Z jednej strony chce pokazać wpływ, jaki miał na światową sztukę Teatr Cricot 2 w okresie swojej aktywności, jak był przyjmowany podczas światowych turneé i rozumiany w odmiennych geograficznie, politycznie i kulturowo kontekstach. Drugim celem poświęconego Kantorowi festiwalu jest próba wychwycenia motywów z jego imaginarium, które stają się ważne dla nowego pokolenia hiszpańskich artystów i artystek zarówno w kontekście formalnym, jak i tematycznym - wyjaśniają twórcy festiwalu.

Na trwające dziesięć dni wydarzenie złożą się spektakle na żywo, prelekcje, spotkania, panele dyskusyjne z udziałem artystów i badaczy oraz czytania performatywne. Festiwal otworzy dyskusja z udziałem hiszpańskich artystów i krytyków teatralnych "Kantor w Hiszpanii: doświadczenia". Osią dyskusji będą doświadczenia związane ze spektaklami Cricot 2 i hiszpańskim turneé Kantora. (16.11, godz. 18.00, Instytut Cervantesa, ul. Kanonicza 12, wstęp wolny). Tego samego dnia w Instytucie Cervantesa otwarta zostanie wystawa "Recepcja Kantora w Hiszpanii: spektakle Cricot 2 i 40 lat La Zarandy" (16.11, godz. 19.30, wstęp wolny).

Z kolei Cricoteka zaprosi w kolejnych dniach na spektakl grupy La Zaranda "Bitwa nieobecnych".

"Sztuka jest metafora życia jako walki z udziałem trzech aktorów, którzy odtwarzają role rozbitków historii, pozostałości rozproszonej armii, której przyszło walczyć w anonimowej, bezlitosnej wojnie" - czytamy w zapowiedzi.

Spektakl można będzie zobaczyć 17 i 18 listopada o godz. 19.00 (bilety 20/30 zł).

Krakowska publiczność będzie miała okazję zobaczyć w Cricotece również projekcje spektakli: "Martwy pies w pralni...O silnych", o którym jego twórczyni - Angélika Liddeell - mówi: apokaliptyczny political fiction (19.11, godz. 18.00), projekcję tanecznego monodramu katalońskiej choreografki Marty Carrasco "Biel cienia" (23.11, godz. 18.00) oraz czytanie performatywne sztuki Jeronima Lópeza Mozo "Infantka Velazqueza", dla której punkt wyjścia stanowi wizyta Tadeusza Kantora w muzeum Prado połączone z pokazem filmu "Tadeusz Kantor w Muzeum Prado" Toma Skippa (25.11, godz. 18.00, bilety 20/30 zł).

"Tres - najcichszy performens świata" to z kolei spotkanie z twórczością katalońskiego twórcy Tresa, który głównym tematem swojej twórczości uczynił ciszę. Marzeniem artysty było, aby - w ramach artystycznego eksperymentu - odciąć całkowicie od dopływu elektryczności budynek Cricoteki, przywracając mu charakter martwej architektonicznej budowli. Projekcji będzie towarzyszyła rozmowa przybliżająca wpływ Kantora na twórczość Tresa (22.11, godz. 18.00, wstęp wolny).

Festiwal zamknie wystawa "Graz Kantorem: Hiszpania" będąca prezentacją wspomnień i świadectw hiszpańskich dramaturgów, reżyserów, akademików i twórców festiwali związanych ze spotkaniami z twórcą teatru Cricot 2. Ekspozycja potrwa w Cricotece do 23 grudnia (wstęp wolny).

Festiwalowi "Gra z Kantorem: Hiszpania - furie, fantomy, infantki" towarzyszy program edukacyjny skierowany do dzieci w wieku 2-3 lata.

Kantor wraca do Krakowa na wystawie "Café Europe"

"Powtórnie zaszedł mi drogę Napoleoński Żołdak z obrazu Goi", "Ambalaż dechiré", trzy grupy rysunków z serii Głowy, Ambalaże ludzkie i Domy na plaży to niektóre z prac, jakie złożyły się na wystawę "Café Europe". Niepokazywane dotąd w Polsce prace Tadeusza Kantora z rzymskiej kolekcji Stefanii i Daria Piga prezentowane w Galerii-Pracowni artysty przy ul. Siennej 7/5 oraz w Muzeum ASP (pl. Matejki 13) to nie lada gratka dla miłośników malarstwa i rysunku twórcy Teatru Cricot 2.

- Wracają do pracowni obrazy i rysunki, które stąd wyjechały na ostatnią za życia Kantora wystawę, którą otworzył w czerwcu 1990 roku w Rzymie w galerii Spicchi del Est, utworzonej przez Stefanię Pigę specjalnie dla prezentacji prac tego artysty - wyjaśnia Natalia Zarzecka, kuratorka wystawy. - To prezentacja unikalnego zbioru prac Tadeusza Kantora, prezentowanego we Włoszech, który po raz pierwszy można zobaczyć w Polsce.

Tadeusz Kantor został kierownikiem artystycznym ekspozycji, napisał także - z myślą o wystawie - tekst "Café Europe", w którym zwracał uwagę na artystów tworzących kulturę Europy. Śmierć artysty udaremniła drugą odsłonę wystawy.

- Centralne miejsce w rzymskiej kolekcji zajęła grafika ze spiralą - symboliczna reprezentacja Café Europe - która stała się inspiracją do zatytułowania krakowskich wystaw - dodaje Natalia Zarzecka.

Prace można będzie zobaczyć do 25 lutego 2024 roku.

Rozmowa w cztery oczy najlepsza dla mózgu

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska