Zakończyła się bowiem budowa pierwszego nowego toru (łącznie powstaną cztery) w centrum Krakowa - na odcinku od Dworca Głównego, m.in. wzdłuż ul. Blich, do ul. Podgórskiej. Ułożony został on na nowych wiaduktach i estakadach, które powstały w miejsce częściowo rozebranego już ziemnego nasypu.
W PKP PLK przekonują, że potrzebują właśnie wspomnianych 12 godzin, by m.in. wybudować specjalną „przełączkę”, pozwalającą pociągom wjeżdżać na nowy tor.
Jeszcze w lipcu rozpocząć ma się kolejny etap prac, czyli m.in. rozbiórka pozostałej części nasypu kolejowego, dzielącego przez lata Kazimierz i Grzegórzki, po którym jeszcze do wczoraj poruszały się pociągi aglomeracyjne i dalekobieżne. - Po usunięciu nasypu ruszy budowa wiaduktów i estakad pod pozostałe trzy tory w tym miejscu - podkreśla Piotr Hamarnik z biura prasowego spółki PKP PLK.
Przedstawiciele firmy Strabag, która jest wykonawcą tej gigantycznej inwestycji, podkreślają, że jest ona „na półmetku”.
- Zakładamy, że głównie prace budowlane zostaną zakończone w 2020 roku, i jest to realna data - przekonuje Rafał Zahuta, dyrektor projektu z PKP PLK.
WIDEO: Barometr Bartusia: Ekonomiści są niepotrzebni i mogłaby nami rządzić małpa?
- Szymborska, Mrożek i Wajda. Wybitni ludzie na krakowskich ulicach
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
- TOP10: Zaskakujące domowe sposoby na oparzenia słoneczne
- Budowa zakopianki przeszła ważny test. Kiedy otwarcie?
- Krakowianka łamie prawa grawitacji i... podbija internet
- Sprawdź 10 sposobów na walkę z upałem!
