Gorliczanie dzięki dwóm trafieniom Damiana Śliwy oraz jednego Konrada Greli zdobywają zasłużenie 3 punkty i mają ich na swoim koncie już 25 co winduje ich na fotel wicelidera rozgrywek.
Bramka Śliwy i kontuzja Gogoli
Pierwsza bramka strzelona przez Śliwę padła w 21 minucie pierwszej połowy i tak naprawdę była ona wyznacznikiem przewagi miejscowych. Akcja, po której padł gol, okazała się jednak pechowa, dla uczestniczącego w niej Piotra Gogoli. Zawodnik doznał urazu kostki. Ta sytuacja po kilku kolejnych minutach wymusiła zmianę, a na murawie zameldował się Kacper Olejnik.
Druga połowa spotkania to nadal dominacja Glinika potwierdzona kolejnymi bramkami. Na listę strzelców wpisali się Damian Śliwa, w 62. minucie i Konrad Grela, który w 86. minucie podwyższył na trzy do zera.
Dzięki zwycięstwu GKS Glinik mając na swoim koncie już 25 punktów, powrócił na drugie miejsce w ligowej tabeli, tracąc 4 punkty do lidera i mają 3 punktu zapasu nad Orłem Ryczów. Kolejne spotka Glinka to wyjazdowa konfrontacja z Watrą Białka Tatrzańska.
GKS Glinik Gorlice - Poprad Muszyna 3:0 (1:0)
Bramki: Śliwa 21", 62", Grela 86"