Jest prawomocny wyrok ws. byłego wójta gm. Łapanów za nieprawidłowości w rozliczeniach finansowych i poświadczenie nieprawdy

W Nieprześni, Zawadzie i Nieszkowicach Wielkich jest już nowy asfalt

Sprawa stanowi pokłosie kontroli, jaką w 2018 roku przeprowadziła w urzędzie gminy w Łapanowie Regionalna Izba Obrachunkowa. Jej efektem było złożenie przez RIO zawiadomienia do proukratury.

W sprawozdaniach finansowych oraz w wieloletniej prognozie finansowej gminy z lat 2014-2018 śledczy stwierdzili liczne zaniedbania.

- Sprawozdania finansowe sporządzano nierzetelnie pod względem formalnym i merytorycznym, wykazując w nich kwoty niezgodne ze stanem księgowym. Wójt sygnował te wadliwe sprawozdania swoim podpisem - mówił w rozmowie z „Gazetą Krakowską” prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

W 2022 roku do Sądu Rejonowego w Bochni skierowano akt oskarżenia przeciwko byłemu wójtowi i byłej skarbniczce gminy Łapanów.

Barbara M. we wrześniu 2022 dobrowolnie poddała się karze. Proces byłego wójta trwał do wiosny 2023. 25 kwietnia zapadł wyrok, w którym oskarżonego Roberta R. uznano za winnego popełnienia 18 zarzuconych mu występków.

Byłemu wójtowi gminy Łapanów została wymierzona kara jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata, kara grzywny w wysokości 8 tysięcy złotych oraz środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w organach samorządu terytorialnego przez 4 lata. Od trzech zarzutów oskarżony został uniewinniony, a co do jednego postępowanie umorzono.

Obrońca oskarżonego złożył apelację do Sądu Okręgowego w Tarnowie. Ten jednak apelację uznał za bezzasadną, a podniesione argumenty ocenił jako chybione.

- Sąd Rejonowy trafnie ocenił i Sąd Okręgowy to podziela, że oskarżony w podejmowanych przez siebie działaniach jako wójt gminy Łapanów postępował de facto jak menadżer prywatnego przedsiębiorstwa - mówi sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie.

W ocenie sądu celem Roberta R. było uzdrowienie sytuacji finansowej w gminie, której stan finansów z przyczyn przez niego niezawinionych prezentował się źle już w chwili objęcia urzędu.

- Jednak fakt ukrywania określonych zaszłości, prognoz, wskaźników, sposobu działania - na co wskazała biegła w swej ocenie - jest niedopuszczalny. Krótko mówiąc, inaczej kieruje się gminą i finansami publicznymi w gminie, a inaczej działa się jako menadżer prywatnego przedsiębiorstwa, inne są ograniczenia i reguły gry - dodaje rzeczniczka.

Według sądu były wójt Łapanowa działał w taki sposób, by ukryć stan finansów gminy, co powodowało brak objęcia specjalnym nadzorem w ramach wdrożenia programu naprawczego (został on wdrożony dopiero w obecnej kadencji, w 2019 roku).

Wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie jest prawomocny.