W meczu z Ukrainą trener trochę pomieszał w składzie, dał odpocząć zawodnikom, którzy byli zagrożeni za kartki. Jestem jednak przekonany, że do najbliższego spotkania będziemy bardzo dobrze przygotowani. Po bramce kolejnym zwycięstwie jest naprawdę świetna atmosfera w zespole. Niemcy wyprzedzili nas nieznacznie w tabeli, ale nie to jest dzisiaj najważniejsze.
Ostatni mecz ze Szwajcarami graliśmy niedawno, ale ja akurat w tym spotkaniu n ie występowałem, oglądałem je w telewizji. Pamiętam, że koledzy spisywali się nieźle, więc mam nadzieję, że również teraz mecz będzie na wysokim poziomie.
Jesteśmy na tyle mocni, że będziemy w stanie pokazać się z jak najlepszej strony. Choć niewątpliwie dyspozycja dnia też będzie niezmiernie ważna. Na razie twardo stąpamy po ziemi, trener nas cały czas mobilizuje i wiemy, co musimy jeszcze poprawić.