Wiele razy przypominaliśmy już, że od blisko dwóch lat kibice Wisły mają problem na meczach wyjazdowych, bo większość klubów ugina się po presją nie tylko normalnych kibiców, co kiboli i przed wiślakami drzwi zamyka. Również Jagiellonia nie kwapiła się wpuścić kibiców Wisły na mecz o Superpuchar, więc PZPN podjął decyzję o jego przeniesieniu do Warszawy. Wtedy bojkot ogłosili kibice Jagiellonii. Efekt był taki, że na Stadionie Narodowym zdecydowaną większość stanowili krakowianie, choć część fanów z Białegostoku z bojkotu się wyłamała, a widok ludzi w żółto-czerwonych szalikach na trybunach wcale nie był taki rzadki…
No, ale to głównie wiślacy zadbali o atmosferę tego meczu, głośno dopingując swój zespół. Przygotowali też efektowną oprawę, na której napisali na transparencie „Twórcy Sztuki Wyjazdowej”, a następnie ułożyli tzw. kartoniadę w kształt liter TSW.
- Kibice Wisły Kraków znów ruszyli do Warszawy, znów na Stadion Narodowy. Dzieje się!
- Jarosław Królewski: Zaczynamy tracić cierpliwość. Pewnie pójdziemy z tym do UEFA
- Trzecia Strona Błoń. Derby Małopolski. Przełamana Kotwica. Słaby weekend II-ligowców
- Kibice Wisły jadą na Stadion Narodowy. 11 miesięcy temu świetnie na nim dopingowali
