Sprawdziliśmy główne skrzyżowania. Na Konarskiego i Narutowicza znaków brak, podobnie na przecięciu ulic Krakowskiej i Sikorskiego, rondzie gen. "Nila" i ul. Słowackiego.
- Wjechałem od Krakowskiej, bo załatwiałem sprawy w Koszycach. Chciałem dojechać do A4, ale znikąd wskazówki - mówi Rafał Lach, kierowca.
Okazuje się, że tablice znajdują się głównie na wschodzie miasta, np. przy Lwowskiej, Słonecznej i przy południowej obwodnicy. Ale już nie na obrzeżach centrum. - Kierujemy się zasadą prowadzenia tranzytu i dojazdu do autostrady w sposób możliwie najbardziej odciążający centrum. Wzorem innych miast w Polsce mających bezpośrednie połączenie z autostradą, tablice zawierające taką informację lokalizuje się w bezpośredniej bliskości węzłów autostradowych - mówi Jacek Kupiec, kierownik Biura Inżynierii Ruchu Drogowego
Zapewnia jednak, że w najbliższym czasie tablic przybędzie na czterech skrzyżowaniach: Nowodąbrowskiej z ul. Spokojną i Błonie, ul. Spokojnej z al. Piaskową i ul. Elektryczną, ul. Niedomickiej z ul. Klikowską i Mroźną, oraz ul. Klikowskiej z ul. Wyszyńskiego i Elektryczną.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+