Igrzyska w Krakowie. Nie będzie pieniędzy na referendum
Pozytywne przetasowania w budżecie były możliwe m.in dzięki temu, że zwiększyły się przewidywane wpływy do kasy miasta, m.in. z podatków i opłat oraz środków unijnych. Znaleziono ok. 71 mln zł. Resztę potrzebnych pieniędzy ściągnięto z innych zadań.
Dyskusja nad budżetem przebiegła w niemal przyjacielskiej atmosferze. Mimo że wchodzimy w rok wyborczy. Rządząca Platforma przesłała prezydentowi pakiet swoich życzeń. Kolejne zgłosili radni Przyjaznego Krakowa i PiS, w tym rekordzista radny Włodzimierz Pietrus ze swoimi aż 102 poprawkami. Prezydent Majchrowski uwzględnił niemal wszystkie pomysły inwestycji PO, dużą część PK, ale tylko cztery PiS.
PiS próbował przeforsować swoje autorskie pomysły, ale w kilkudziesięciu głosowaniach odrzucała je Platforma. Podobnie stało się z poprawkami radnych niezależnych. Nie pomogły wystąpienia z mównicy zaproszonych mieszkańców, którzy apelowali o poparcie zmian, jak np. ściągnięcia 700 tys. zł z budowy Narodowego Centrum Rugby w Luboczy i przeznaczenia ich na zagospodarowanie Zakrzówka na park.
Platforma zlitowała się tylko nad jedną poprawką PiS - przekazaniem 10 tys. zł na wigilię dla ubogich u oo. Franciszkanów. Jej autora Włodzimierza Pietrusa z PiS radni PO nagrodzili brawami.
Następnie doszło do głosowania całości budżetu. PiS był przeciw, reszta rady poparła projekt. - Byliśmy przeciw, bo od lat nasze ważne dla miasta inwestycje są odrzucane - mówi Pietrus, np. 500 tys. zł na sygnalizację na rondzie Hipokratesa, gdzie co chwila dochodzi do wypadków
PO uważa budżet za sukces. - To budżet lekkiej odwilży kryzysu. Rosną dochody, więc więcej możemy inwestować - mówi Grzegorz Stawowy, radny PO. - Mamy porozumienie. Ten budżet jest lepszy niż tegoroczny - mówi Jacek Majchrowski, mimo że w budżecie pełnym inwestycji brakuje ciągle ok. 200 mln zł na utrzymanie miasta, czyli wydatki bieżące. Choćby na komunikację miejską na cały rok, czy utrzymanie stadionu Wisły.
- Pieniądze znajdą się w ciągu roku dzięki oszczędnościom - uspokaja Majchrowski.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+