https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Władze chcą zmniejszyć liczbę meleksiarzy z Rynku

Piotr Rąpalski
Ruch meleksów nasila się szczególnie w lecie. Już przed  najbliższymi wakacjami zostanie prawdopodobnie mocno ograniczony                                                                            `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `                                                                                                                                                                                                                                                                                                         `
Ruch meleksów nasila się szczególnie w lecie. Już przed najbliższymi wakacjami zostanie prawdopodobnie mocno ograniczony ` ` ` ` ` ` Andrzej Banaś
Dotarliśmy do projektu zarządzenia prezydenta Krakowa, które ma uregulować funkcjonowanie meleksiarzy w mieście. Według niego wjazdówki do strefy A i B, obejmującej Rynek Główny i ulice wokół niego, będą przysługiwały tylko 35 pojazdom. Tymczasem elektrycznych wózków, które wożą turystów jest w Krakowie ok. 220. Ponadto ujednolicona ma zostać ich wielkość i wygląd.

Nowe przepisy, które mają obowiązywać już w nadchodzącym sezonie turystycznym, to reakcja urzędników na skargi mieszkańców. Sporo krakowian twierdzi, że meleksów jest na Starym Mieście zbyt dużo, co z kolei szpeci zabytkową panoramę i przeszkadza pieszym. Właściciele wózków uważają jednak, że taka regulacja spowoduje ich bankructwo. Zapowiadają, że część z nich może przesiąść się na spalinowe pojazdy i obwozić turystów na zasadzie działania taksówek.

Rozmowy między urzędnikami i meleksiarzami na temat tego, jak uregulować ruch pojazdów elektrycznych w Krakowie, trwają już od lat. W minionym roku powstał nawet wspólny zespół do załatwienia tej sprawy, ale jego posiedzenia dość często ograniczały się do kłótni. Wiele nie ustalono. Teraz pojawia się projekt zarządzenia.

- Z uwagi na pilną potrzebę poprawy bezpieczeństwa, ograniczenie liczby popełnianych wykroczeń przez kierowców oraz w związku z wysokimi standardami obsługi ruchu turystycznego, założono najszybszy możliwy termin zakończenia prac nad projektem zarządzenia wprowadzającego limitowane identyfikatory - informuje Filip Szatanik, kierownik biura prasowego magistratu. - Przedstawiciele przedsiębiorców obecni na posiedzeniu zespołu nie wnieśli sprzeciwu - dodaje.

Meleksiarze twierdzą, że sami chcieli ograniczenia liczby pojazdów i co do tej idei nie wnieśli sprzeciwu. Ale proponowana liczba wjazdówek ich zszokowała. - Ponad 200 meleksów to jakieś 500 miejsc pracy. Większość z nich zostanie zlikwidowana - mówi jeden z właścicieli firm meleksiarskich. Nie chce zdradzać imienia i nazwiska, bo prawdopodobnie w najbliższy piątek dojdzie do kolejnego spotkania z urzędnikami, gdzie meleksiarze będą chcieli zawalczyć o zmianę przygotowanych już nowych przepisów.

Ograniczenie liczby meleksów to nie wszystko. Zmiany mają dotyczyć też ich wyglądu. Dozwolone będą tylko meleksy 6-osobowe (kierowca plus pięciu pasażerów) oraz w dwóch wytypowanych kolorach. Na pojeździe ma znaleźć się tabliczka z imieniem i nazwiskiem właściciela i jego adres. Ponadto cennik. Nie będzie można na pojeździe montować reklam ani przewozić nim osób będących pod wpływem alkoholu.
- Wielu z nas zainwestowało grube pieniądze w pojazdy 8- osobowe. Takim można zabrać sporą wycieczkę. Teraz będzie trzeba użyć dwóch i ruch się zwiększy - mówi Maciej, spotkany przez nas na Starym Mieście kierowca meleksa.

Meleksiarze argumentują też, że taksówki na Starym Mieście mogą mieć reklamy, więc dlaczego meleksy nie? Przypominają, że już ograniczono im miejsca do parkowania i odebrano możliwość wjazdu w niektóre ulice, np. w Kanoniczą i Grodzką.
- To już ograniczyło liczbę meleksów i jest lepiej. Chcemy regulacji, ale nie aż takich skrajności. Jeśli wejdą one w życie, część z nas może przesiąść się na pojazdy spalinowe i zatruwać środowisko obwożąc turystów jako taksówki - mówi Bartłomiej, kolejny meleksiarz.

Urzędnicy odpowiadają: - Stare Miasto to nie cały Kraków. Obszar, który będzie objęty regulacjami to zaledwie 72 hektary -
odpowiada Szatanik. - Pojazdy będą miały nadal możliwość wożenia turystów po innych dzielnicach, a to w żaden sposób nie będzie oznaczało upadku dla tych firm - dodaje.

Urzędnicy raczej nie wycofają się z wprowadzenia nowych przepisów. W projekcie zapisano, że wnioski o wydanie wjazdówek będzie można składać do 30 kwietnia 2015 r. Wygląd pojazdów będzie trzeba dostosować do końca roku.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 133

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jelcyn
Pamietaj tylko ze Meleks to pojazd innego przeznaczenia i nie jest to limuzyna z wymyslnymi systemami zapewniajacymi nie wiadomo jaki komfort i wlasciwosci jezdne. To rzeczywiscie prosta konstrukcja ktora posiada jednak wszystko co potrzebne aby bardzo przyjemnie zwiedzac Krakow: hamulce hydrauliczne, dobre zawieszenie na podwojnym wahaczu, bardzo przyzwoite audio, nawet webasto itd.. Potrzebujesz czegos wiecej? To kup sobie Lexusa jak prezydent:) a płaca taka jaka praca widocznie sie do tego nie nadajesz wiec nie mierz ludzi swoja miara i nie rob antyreklamy. Firmy tez sa rozne niektorzy wlasciciele żydzą i oszczedzaja na modernizacji floty
W
Wojas
A ja prowadziłem niecały rok temu - ten egz. nadal jeździ (inne z tej samej firmy też) - poważnie to je poprzerabiano wizualnie, zwiększono ilość miejsc, akumulatory, ale technicznie jako pojazd elektryczny, to prawdziwy staroć.
A... o tych zarobkach i wymaganiach to prawda!
Nie wiem, czy nie warto, by magistrat wspólnie z firmami podjął temat nowego pojazdu - z prawdziwego zdarzenia ekologicznego i nowoczesnego ku radości wszystkich.
r
rada
1. "niebezpieczna", "cieżko sie prowadzi", "makabrycznie udziwniona" ale mimo to przyjemnosc:)
2. Chyba rzeczywiscie prowadziles jakiegos starego meleksa radze wiec sie przesiasc do nowszej konstrukcji tak jak to zrobila wiekszosc przedsiebiorcow w ostatnim czasie inwestujac w to powazne pieniadze:)
M
Mateuszzzz
Do dziennikarzy i R.N. ten temat jest sponsorowany przez miasto co widać po artykułach pisanych na jedno kopyto melexy złe miasto cacy bo chce dogodzić panu mieszkańcowi (jednemu bo obecnie w centrum mieszkania są w większości puste). Jeśli już ktoś wam zapłaci to jasne piszcie pod jego dyktando i udowodnijcie teze ale odrobina subtelności i szczypta profesjonalnego dziennikarstwa wam nie zaszkodzi. A co do pana felietonisty co nie lubi melexów bo mu odburkuja podczas wycieczki - gdyby chociaż felieton był śmieszny, ironiczny czy jakiś to ok, ale ten opis melexiarza jedzącego dzieci na śniadanie był tak słaby że następnym razem zapraszam do nas to my napiszemy ci coś zabawniejszego ciekawszego z czego ludzie przynajmniej się pośmieją a nie będzie im żal autora po liceum który przychodzi do swojej pracy za kare i musi pisać o melexach bo o łosiu pisze ktoś inny.
M
Mateuszzz
jeśli zacznę wycieczkę na Kazimierzu, stworze przyjemną atmosfere, to jaką mam gwarancje, że gdy ludzie będą MUSIELI przesiąść się na melexa jeżdżacego tylko po starym mieście to ich relacja z nowym kierowcą będzie taka sama? On będzie jeździł non stop tylko stare miasto i jeśli kupi wycieczke od kogoś z Kazimierza ( w co wątpie) to po co ma się starać? Co więcej w oczach turysty melexy z na Kazimierzu to będą partacze oferujący niepełną usługe w zaniżonych cenach. Turyści mieszkający poza starym miastem będą musieli zamówić taksówke by przejechać stare miasto możliwe do pojechania tylko z rynku głównego. Informacje turystyczne nie będą mogły sprzedawać wycieczek melexami po starym mieście ponieważ nikt z 35 melexów wybrańców nie będzie płacił za turyste pośrednikowi skoro ludzie będą stali w kolejce do niego i będą czekać na wolny pojazd. Grupy zorganizowane? mogą już zapomnieć o wycieczkach do krakowa innych niż piesze bo jak 35 firm ma się dogadać by taką wycieczke zrobić by komukolwiek się to opłacało. Natomiast liczba pseudo taxi tylko się zwiększy na postojach w mieście pojawią sie poprostu melexiarze doworzący do melexów poza miastem albo robiący wycieczki na dziko bo czym różni się dowiezienie klienta do hotelu od wycieczki jeśli klient zapłaci za przejechanie się każdą ulicą starego miasta? i zamiast progu wejścia 40 tyś za melex będzie to 1500 za grata, możliwość kontroli 0.
j
jag
Gdzie jeszcze i pod jakim nickiem to wkleisz? - tego elaboratu, nawet gdyby treść była ciekawa nie da się czytać! Nie twierdzę przy tym, że nie masz racji. Skoro jednak atakowane są melexy, to przyczyn tego stanu można się domyślać. Najbardziej zjadliwi są kierowcy samochodów, o czym to świadczy?
Uważam jednak, że w takiej jak teraz postaci melexy nie powinny być dalej eksploatowane, o czym pisałem już nie raz, podobnie jak o reklamach w centrum, dorożkach i innych szpetnych sprawach nie rozwiązanych w Krakowie.
j
jag
Panie @Andrzeju - tramwaje tamują ruch?
Melexy to kasa?
Raczej melexy i dorożki tamują ruch jeśli już..., ale nie o to chodzi. To jest projekt wydobyty przez GK i z pewnością jeśli nawet będzie przedmiotem debaty, to w tak drastycznej postaci nie przejdzie.

Raczej chodzi tutaj o "ucywilizowanie" przewozu turystów.
Dzisiaj wygląda to, jak nie obrażając nikogo, prosto z Bangladeszu tylko napęd elektryczny.

Melexy, stara konstrukcja, niebezpieczna, ciężko się prowadzi (miałem taką przyjemność) i jeszcze udziwniana makabrycznie dla swoiście pojmowanych potrzeb turystyki we własnym zakresie i wg. bardzo niewybrednych gustów nie powinna być wizytówką turystyczną Krakowa, czy nie mam racji?

Do tego wymagania dla kierowców bardzo duże, praca wbrew pozorom trudna i odpowiedzialna, a płaca bardzo marna... - to też jest patologia i kompromitacja.
k
kierowca
Jak można tak bezczelnie kłamać. Idź i zapytaj przedsiębiorców z okolic postojow meleksow jaki mają do nas stosunek. Codziennie u któregoś z nich kupujemy obiad, kawe, papierosy! Idź i zapytaj a nie rozsiewaj kłamliwe tezy o meleksiarzach-zlodziejach bo to jest po prostu chamskie.
A
Andrzej
Przecież te melexy są jakieś 15 lat w Krakowie, dajcie im spokój, maja ludzie pracę a Kraków to turystyczne miasto więc niech korzystają. Wszystkiego w Krakowie jest dużo od tramwajów w centrum, które tamuja ruch, po fast foody, burdele, taksówki i meliny alkoholowe co robią ludziom wodę z mózgów. Chcecie naprawiać świat to zacznijcie od ważniejszych rzeczy. Przecież żeby pracować w turystyce to trzeba języki znać, prawo jazdy mieć, i jaja żeby kasę zainwestować, bo te wózki to drogie sa
P
Pitakoras
Tutaj nie chodzi o 'meleksiarzy', tu chodzio zabijanie pojęcia wolnego handlu i demokracji. Ci, którzy tak negatywnie wypowiadają się przeciwko przedsiębiorcom działającym w tej branży muszą sobie zdać sprawę z tego, że będąc właścicielami przedsiębiorstw z innych branż lub pracownikami na etacie są jedynie kolejnymi w kolejce do ograniczenia ich praw.
k
krakowianin
Z meleksa to nic nie zobaczysz dostaniesz brudne koce i kierowcę np.anglika starego śmierdzące go który jest poszukiwany i tu się ikrywa
w
wlasciciel kiosku
sam jestes złodziejem jestem wlaścicielem małego kiosku w okolicy rynku dzięki meleksom kilka razy udało się uniknąć kradzieży w sklepie lub złapać drobnego złodzieja przez meleksiarzy których kilku akurat przyszło po zimne napoje
m
mieszkaniec centrum
Spróbuj coś cennego upuścić w ich okolicy - zapewniam że nie zdążysz podnieść a przejmie to oczywiście jeden tych kierowców (zapewne nie każdy jest oszustem lecz na własne oczy widziałem wielokrotnie przejęcie cudzej własności przez meleksiarza). Kradzieże z okolicznych lokali handlowych czy usługowych to codzienność - zapytaj pracowników sklepów w okolicy przystanków meleksów.
m
madry
a w jaki to niby sposób okradają okolicznych mieszkańców i turystów? jakieś przykłady? czy tylko piszesz....zeby pisać?
m
mieszkaniec centrum
Brawo!!!. Meleksy tworzą atmosferę slamsów w Krakowie. Kierowcy to w wielu wypadkach kryminaliści i przestępcy. Okradają okolicznych mieszkańców i turystów.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska