Imad Fares. Wirtuoz z krakowskiego Rynku
Kto?! - nie czarujmy się, większość z was właśnie zadała sobie to pytanie. Ale jeśli szwendacie się po Starym Mieście, to jest duża szansa, że na niego wpadliście. Algierczyk, który kilkanaście lat temu przeprowdził się do naszego miasta, to ten gość, który od czasu do czasu siada ze swoją gitarą na Rynku i daje fenomenalne koncerty - aż nieelegancko nazywać je ulicznymi... Miasto pobudza muzyką latynoamerykańską, ale nie tylko, kompozycjami swoimi i coverami.
- Sam zacząłem uczyć się gry na gitarze. To doświadczenie pomogło mi rozwinąć świetne muzyczne ucho i opanować różne techniki, jednocześnie doświadczając różnych stylów muzycznych i wpływów z pobliskich krajów - czytamy w wizytówce Imada Faresa, rocznik 1979. - Ukończyłem studia licencjackie z Muzykologii i dwuletnią Akademię Jazzową w Paryżu, rozwijając swoje umiejętności w świecie kompozycji, harmonizacji i aranżacji.
Dodaje: - Moja historia występów ulicznych zaczęła się w Polsce, Krakowie, magicznym i urokliwym mieście, które ogromnie mnie zainspirowało. To najpiękniejsze doświadczenie, jakie kiedykolwiek przeżyłem – łączenie się z wami wszystkimi, przebywanie w otoczeniu ludzi z tak wielu krajów, którzy godzinami z pasją słuchają mojej muzyki z podziwem i radością. Jestem niezmiernie wdzięczny za te chwile. Każda z nich jest naprawdę głębokim i równie wyjątkowym przeżyciem.
Sukiennice w filmie na YouTube
Imad Fares popularność zdobywa dzięki własnym mediom społecznościowym. Utwory grane na Rynku wrzuca na YouTube, ludzie z całego świata oglądają. "No Volvere (Amor Mio)" przez ponad trzy lata zgarnął 5 milionów odsłon.
To cover piosenki zespołu Gypsy Kings, Algierczyk zagrał go siedząc pod pomnikiem Adama Mickiewicza. Czyi tak jak wtedy, kiedy rozbił youbtubowy bank!
Ponad 47 milionów odsłon - tak, to jest krakowskie wideo numer 1 na YouTube. Wrzucone w 2016 roku. W tle Sukiennice, na pierwszym planie Imad Fares. A z głośników i słuchawek płyną cudowne dźwięki "Pharaona", utworu z repertuaru Gypsy Kings. Algierski gitarzysta swoją wirtuozerską grą podnosi chłodną temperaturę otoczenia.
Film opublikowany w 2016 roku na kanale Jakuba Heliniaka zgarnął już 42 miliony odsłon. Od trzech lat to wideo znajduje się również na kanale Imad Faresa - i tam ma obecnie 4,7 mln odsłon, które doliczamy do liczby poprzedniej. No, ten wynik robi wrażenie!
Zobaczcie najchętniej oglądany film z Krakowem w tle
MPK lepsze niż IShowSpeed
A jakie fimy z Krakowa potężnie przebiły się na YouTube. No, dumne może być... MPK. W 2014 roku, zainspirowane niebezpiecznym zdarzeniem na mieście, zorganizowało symulację wypadku: tramwaj wjeżdżający w rowerzystę, a w zasadzie w fantoma na rowerze. Do dziś to wideo obejrzano 27,5 mln razy.
"Błogosławieni miłosierni" - oficjalny Teledysk ŚDM Kraków 2016 zgarnął 11 mln, a zaraz potem jest już lipcowy IShowSpeed.
