Wisła - Korona. Paweł Brożek dał zwycięstwo Wiśle w końcówce spotkania [ZDJĘCIA]
- Mieliśmy sporo sytuacji, brakowało nam tylko wykończenia - rozpoczął Łukasz Garguła. - Bardzo chcieliśmy zwyciężyć i myślę, że to było widać. Walczyliśmy, biegaliśmy i w końcu ta determinacja została nagrodzona.
Sam miałem swoje okazje na strzelenie bramki. W pierwszej z nich źle na początku przyjąłem piłkę, zagraną przez Pawła Brożka. Później starałem się ją podbić, żeby dobrze się złożyć do strzału z półobrotu. Nie trafiłem jednak w bramkę.
Później był strzał z głowy, ale za lekki, żeby zaskoczyć bramkarza. Był jeszcze ten strzał w poprzeczkę z rzutu wolnego. Najważniejsze jednak, że w końcu Paweł Brożek znalazł się tam, gdzie powinien, wykończył akcję i mamy cenne trzy punkty.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+