Nowe atrakcje w Tyliczu. Odnowiono zabytkową studnię i wybudowano stylową wiatę przystankową

Władze gminy do tej inwestycji przymierzały się już od pewnego czasu. Przystanek w samym środku rynku wymagał już kapitalnego remontu - był już bowiem w bardzo kiepskim stanie i pamiętał czasy PRL.

Nowa wiata idealnie wpisała się w estetykę rynku będącego w całości pod nadzorem konserwatora zabytków. Został wykonany z drewna z kamiennymi elementami. Jego projekt wykonany został w taki sposób, aby pasował do innych budynków znajdujących się w centrum.

Starsi mieszkańcy gminy pamiętali, że w jego bezpośrednim sąsiedztwie znajdowała się studnia i postanowiono ją odbudować. Miejsce może stać się dodatkową atrakcją tylickiego rynku.

Studnia była widoczna. Wystarczyło ją otworzyć, aby zobaczyć, że jest w niej woda. Dawniej studnie były na każdym rynku. Korzystali z niej mieszkańcy w celach przeciwpożarowych, ale również sanitarnych i spożywczych.

Mimo tego, że przez wiele lat nie była używana, wciąż była tam woda. Konieczne było jedynie wykonanie nadbudowy. Wiadomo, że wkrótce przy studni ma też pojawić się tabliczka z opisem, przypominającym jej historię.

Zadowolenia z realizacji tej inwestycji nie kryje burmistrz Krynicy - Zdroju, który w mediach społecznościowych umieścił post oraz zdjęcia. - Na tylickim Rynku prace przy budowie przystanku i odbudowie zabytkowej studni zostały praktycznie zakończone. Efekt finalny wyglada bardzo dobrze - napisał Piotr Ryba.

Nowe atrakcje turystyczne w miejscowości mogą przydać miejscowości atrakcyjności. Dwutysięczny Tylicz dzieli od najbardziej znanego w regionie uzdrowiska około 6 kilometrów. Urokliwa wieś, mająca niegdyś prawa miejskie, położona jest na granicy Beskidu Sądeckiego i Beskidu Niskiego. Słynie ze źródeł wód mineralnych, a także doskonałych warunków do uprawiania narciarstwa.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!