Nowi właściciele Dolnych Młynów 10: naszym celem jest dodanie Krakowowi nuty świeżości

FLESZ - Co możemy zrobić, by nie dać się COVID-19?

O tym, że teren dawnej Cesarsko-Królewskiej Fabryki Tytoniowej przy ulicy Dolnych Młynów 10 w Krakowie zmienił właściciela, pisaliśmy jako pierwsi w środę 3 lutego. Działający do zeszłego roku popularny kompleks knajp i restauracji stał się własnością firmy Noho Investment powiązanej z rodziną Kulczyków. Według naszych nieoficjalnych informacji transakcja oscylowała wokół kwoty 20 mln euro. Spółka Noho odkupiła od Hiszpanów 100 proc. udziałów w spółce Immobilaria Camins Polska, do której należy kompleks przy Dolnych Młynów 10.

Czym zajmuje się spółka Noho Investment?

Noho Investment to firma działająca na rynku deweloperskim. Udziały ma w niej m.in. spółka SK Consulting, której z kolei jednym z założycieli jest Sebastian Kulczyk, syn Jana Kulczyka, jeden z najbogatszych Polaków.

W Krakowie realizuje aktualnie cztery inwestycje. To hotel Hyatt Place przy al. 3 Maja (hotel na 216 pokoi), inwestycja mieszkaniowa Mayer House na krakowskim Kazimierzu (54 apartamenty), jedna inwestycja biurowo-mieszkaniowa oraz inwestycja mieszkaniowa na ul. Łobzowskiej.

Jaka przyszłość Dolnych Młynów 10?

Co inwestycja oznacza dla Dolnych Młynów 10? W tej sprawie wysłaliśmy pytania do nowych właścicieli. Odpowiedź przyszła w piątek i jest raczej dość ogólnikowa, w stylu ostatnich wypowiedzi hiszpańskich właścicieli.

"Zarówno zabytkowe obiekty, jak i grunt, na którym stoją, to unikalne w skali Krakowa i Polski miejsce. Jako nowy inwestor jesteśmy odpowiedzialni za właściwe wykorzystanie pofabrycznych budynków i terenu należącego do tej nieruchomości. Obecnie prowadzone są wstępne prace koncepcyjne i przygotowawcze, związane z adaptacją tego miejsca. Naszym celem jest dodanie Krakowowi nuty świeżości, łącząc światowe trendy w taki sposób, by przyczynić się do utrzymania wyjątkowego ducha tego miasta" - czytamy w stanowisku Noho Investment.

W oświadczeniu czytamy także, że spółka chce "wnieść Miastu dodatkowe wartości, dlatego teren przy Dolnych Młynów zostanie wyjątkowo zagospodarowany, stając się szczególnym elementem w tej części Krakowa".

Według zapowiedzi nowych właścicieli wykonana ma być remediacja gruntów. Przypomnijmy, że gleba w tym miejscu jest mocno zanieczyszczona i przy większej skali inwestycji, czyi głębokich wykopach, teren należy oczyścić i pozbyć się zanieczyszczonej gleby.

Wiadomo, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tutaj przeznaczenie mieszkalne (wielorodzinne), usługowe lub mieszkalno-usługowe. Od dawna piszemy też, że pośród dotychczasowych pomysłów rozważany był tutaj hotel w centralnej części. Patrząc na portfolio Noho, taki wariant wydaje się nadal jak najbardziej realny.