Włóczykij pojawił się na torach w 2021 roku. Wtedy nikt nie wróżył mu specjalnego sukcesu, głównie dlatego, że na pokonanie trasy z Jasła do Krynicy skład potrzebuje ponad trzech godzin. Okazało się jednak, że pasażerów nie brakowało, a czas spędzony w podróży uznali za element kolejowego relaksu. Po sukcesie letniej edycji Włóczykija, Kolejne Małopolskie, czyli organizator przejazdu, zdecydowały się na edycję zimową. Chętnych również było sporo.
Trzeci powrót Włóczykija na żelazną drogę
Trzecia edycja połączenia zostanie więc zainaugurowana 24 czerwca. Do 2 lipca pociąg będzie jeździł codziennie, później zaś do 3 wrześnie, podobnie, jak w poprzednich latach, w każdą sobotę i niedzielę.
- O tym, że połączenie zostanie wznowione, wiem z doniesień medialnych, ale na pewno będziemy je promowali u siebie – deklaruje Grzegorz Nosal, przewodniczący Rady Miejskiej w Bieczu. - Każda dodatkowa atrakcja w regionie przekłada się przecież na rozwój choćby usług skierowanych do turystów – dodaje.
W minionym roku z letniego przejazdu skorzystało ponad 3500 pasażerów. Oczywiście wiele zależało od aury. Bywało, że w ciepłe, słoneczne weekendy jechało 300-350 osób.
- Przed tym, gdy połączenie zostało po raz pierwszy uruchomione, wiele osób sceptycznie komentowało, że czas przejazdu jest za długi – przywołuje Adam Filar z „Kolej na Jasło”, jeden z orędowników przywracania połączeń kolejowych. - Przypominam jednak, że jedziemy znacznie dłużą trasą, niż ta drogowa. Poza tym to jeden z najpiękniejszych widokowo odcinków w kraju – podkreśla.
Włóczykij zawiezie na miejsce i przywiezie do domu
Połączenie zostało uruchomione przede wszystkim dla tych, którzy cenią sobie aktywny wypoczynek, ale przepadają za spędzaniem czasu na dojazdy. Można rano wyjechać, pospacerować po górach, zwiedzić ciekawe zakątki Krynicy i okolicy, a wieczorem spokojnie wrócić do domu. Plusem Włóczykija, jest to, że za niewielką dopłatą, można zabrać ze sobą rower.
Włóczykij będzie wyjeżdżał z Jasła o godz. 6:37, ze stacji Gorlice-Zagórzany – o 7.14. Do uzdrowiska dotrze przed godz. 10. W drogę powrotną do Jasła skład wyruszy o godz. 17:52 (24-30 czerwca) i godz. 17:31 (1 lipca – 3 września).
- Prawosławna parafia buduje w Gładyszowie świątynię
- Boże Ciało w bazylice NNMP z procesją ulicami miasta
- Lipinki. Po przybudówce do dworu pozostała tylko kupa gruzu. Co teraz?
- To tutaj przyjechała przesyłka z filmem "Gremliny atakują"
- Mszanka. Było wszystko, co trzeba: dmuchańce, popcorn, występy i loteria fantowa
- Rodzinne połowy na stawach w Kobylance. Liczyła się tylko wędka
